Kasiu dziękuję za niedzielne spotkanie

Wrażeń tyle, że słów brak. Nacieszyłam oczy nowościami architektonicznymi, podziwiałam roślinny busz. A to wszystko przy niezwykle dynamicznej pogodzie, od słońca po deszcz. Uwielbiam twój ogród za jego przytulność i różnorodność.
Zdjęć mam niewiele, ale jeśli się tyle gada co my, fotografia schodzi na dalszy plan
Słoneczny przedogródek.

Świetnie wkomponowany postument z kranem.

Malownicze połączenia rdzawych dodatków.