Moje są po prostu zakurzone bo najgorzej jest właśnie z tymi na froncie gdzie najmocniej się kurzy ... a o pyleniu tujek przyznam się nic nie wiem ... Prysznic to zamierzam im zrobic po tym czyszczeniu jakoś w marcu to chyba wypadnie Promanalem nie ... a miedzianem pryskasz?
Na pewno nie masz się co wstydzić ... u Ciebie równiutko, czyściutko i z gustem
A za miłe słowa bardzo dziękuję
Myślę o dwóch dużych donicach przy wejściu do domu w kolorze szarym wys ok 80cm + jedną niższą na kwiaty sezonowe
Promanalem czy innym olejowym nigdy nie pryskałam bo nie było potrzeby, odpukać zdrowo rosną U mnie jeszcze nie są zakurzone ale nie wiem czy wiesz, że na wiosnę smaragdy pylą. Nie wiem jak to fachowo się nazywa ale przy mocniejszym dotknięciu unosi się taki biały pył/kurz. Ja staram się wczesną wiosną oczyścić wszystkie smaragdy aby uniknąć właśnie tego pylenia.
A latem w czasie upałów robię im prysznic
No widzisz, ja od miesiąca trąbiłam o kinie właśnie w tą sobotę, a tu dzieci zjeżdżają na rodzinny obiad i dobre ciasto
I znowu zdecydowali za mnie, a mama do kuchni
No, ale jak najstarszy rzadko bywa, to co tu wiele mówić
Wspólny wyjazd to duuuuużo lepszy pomysł niż wymiana kostki
No niestety czas nieubłaganie płynie ... choćby nie wiem co nie zatrzyma się ... tego nie zmienimy ... ale możemy sobie umilać to życie jak potrafimy Nawet bardzo małe przyjemności cieszą ... tylko, że my ciągle pędzimy i zapominamy o tym ... że w życiu trzeba przede wszystkim być a nie tylko mieć ... tak się mądrzę a sama też mam ciągle z tym problem
Ale na sobotę planuję np wyjście do kina z eMem
Ja zaczęłam go stosować po wykonaniu badania gleby ... to było jakoś w lipcu. W sumie zadałaś dobre pytanie ... należałoby zaplanować jakoś nawożenie trawnika ... powiem szczerze nie bardzo wiem jak się do tego zabrać w tym sezonie
Szkoda, że Waldek ostatnio nie zagląda ...
Justyna
Według mnie to u Ciebie potrzeba troche czasu aby wszystko wybujało i będzie busz Jak tło Ci podrośnie (podpytaj Any co ona tam tujom podsypuje, ze rosną jak na drożdżach) to będzie zupełnie inaczej ... brzozy szybko rosną więc efekt za 2,3 lata będzie extra ... ambrowiec przecież też rośnie ogromny
Podobno transport drogi.przyjedz do Poznania na gielde.jesli chcesz przesle Ci nr do Pani z Polnixu z Poznania to dopytasz czy jest to czego chcesz.albo umowidz sie z nia na Gardeni bo tez zawsze jest choc nie sprzedaje.ale moze przytarga zci co bys chciala i sobie odbierzesz
Reniu, no co ty. Miliona nie wygrałam. Nawet w totka nie gram
Ja napisałam, że kolor kwadratowych płytek mi nie gra, a dziewczyny, że płytki ok, tylko kostka nie pasuje, ha, ha.
I tak się potoczyła wymiana zdań o kolorach. Przy okazji człowiek popatrzył na otoczenie innymi oczami. Gdyby nie Ogrodowisko, żył by w nieświadomości, hi, hi
A tak żyje w świadomości niemocy, że drugiego życia nie ma.
I to, czego się dorobił, nie zawsze jest takie, jak być powinno, ale życie za krótkie. Nie wszystko się da osiągnąć. Trzeba się cieszyć z tego co się ma, a nie stękać do niedoścignionego
To tyle na temat kostki.
Ps. Łatwiej mi kiedyś będzie kolor elewacji zmienić przy odnawianiu domu, niż zmienić 100 metrów kostki
Ale to będzie kiedyś ... może...
Za rok razem ze Zbyszkiem będziemy mieli po 50 lat. Zbyszek sobie zeszłej niedzieli uświadomił, ze właściwie przy dobrych układach z Tym u góry, to mu zostało jakieś 20 lat życia. I się załamał, ze tak ciągle człowiek ma pod górkę. Więc zamiast wymiany kostki wolałabym razem pojechać sobie choć na tydzień wakacji w góry. Zawsze człowiek goni za marzeniami
We wglebniku donic jako takich nie bedzie.murki beda stykaly sie bezposrenio z rabatami lub trawnikiem.a za mury orzy domu wrzucic nie moge bo tam musze dac przepuszczalny piach. Poza tym gdybym te darn z ziemia wywioala to bym zroba dół a nie rabate bo bym cale taczki ziemi z trawa wywiozla.