W takim razie chyba ją przyniosę do siebie, wygląda przy tej drodze na bardzo samotną

Iwonko, na pierwszy rzut wymyśliłam coś takiego:


szare to ścieżki - można przeciąć te kamienie, które masz i wykorzystać

bordowe drzewa z tyłu działki, żółte pęcherznice bliżej domu.

brzóz nie udało mi się wykorzystać (przynajmniej na razie). wbrew pozorom, to masz tutaj już dużo drzew i w bardzo różnym charakterze - ciężko to wszystko ze sobą pogodzić.

Co to jest? Znalazłam ostatnio przy drodze i bardzo mi się spodobało
Na Twoich zdjęciach w ogóle nie widać strat po przymrozkach. Wszystko wygląda nadzwyczaj soczyście

W drugiej też się coś zaczyna

Mam o tiarelkach bardzo dobre zdanie odkąd niedawno podzieliłam kwitnącą i nie tylko nie zdechła ale wręcz urosła w oczach! Normalnie niczym ta tawułka od Ciebie .

Dzieki kochana za zdjęcia. Z tym ES to może ta pogoda w tym roku, wszystko jakoś tak dziwnie rośnie.
Nabyłam sobie tego klonika, plakietka B a klonik ES. Nóż w kieszeni się otwiera.
Anuś ja już nie wiem jak się zachwycać tak cudne to u Ciebie wszystko

Z tego nowego derenia będziesz miała wielka pociechę. Ma olbrzymi potencjał.
A Montana u Ciebie tworzy zwartą kępkę, czy się rozłazi? Bo u mnie połowa jest zwarta, a połowa nie.

Szkoda, że wieczory takie chłodne. Z chęcią posiedziałabym dłużej w ogrodzie i delektowała się zapachami . Zakwitły pierwsze maciejki

Pieję z zachwytu na dopieszczeniem ogrodu

Osłaniamy się bambusem Nie super szczelnie ale jednak prywatność będzie

zmieniłam krzesło.. wreszcie

i polujemy

Gdzie wsadziłaś w końcu Sunsation? W sumie to tylko dzięki tobie ja też ją mam i się zachwycam.

Asiu, mam obydwa.

Brilantissimum





Wiosną ładnie świeci, potem robi się bardziej zielony.



A Esk Sunset jakiś w tym roku jak nie on. Powinien wpadać bardziej w róż/pomarańcz, a jakiś taki bladawy jest

Ja ciągle czekam na porządny plan, bo ta altana i basen to na pewno nie mają takich wymiarów jak na obecnym rysunku

A chciałabym coś pokombinować ciekawego przy tej altanie, bo co ma stać taka samotna na tym wielgachnym trawniku

No taka sobie malutka... niejedna szkółka tyle nie ma. Aniu jesteś zdecydowanie za bardzo skromna.