Taaak Pokrzywy daj tak 1/3 pojemności pojemnika. Możesz rozdrobnić sekatorem, szybciej będzie się rozkładać. Zalej najlepiej deszczówką, nie do pełna, bo jak będzie fermentować, to pójdzie trochę w górę. Codziennie / co kilka dni trzeba porządnie przemieszać kijaszkiem , do dna, żeby dobrze napowietrzyć. Jak bardzo śmierdzi, możesz sypnąć garść mączki bazaltowej.
Podlewasz rozcieńczoną gnojówką - 1l gnojówki na 10l konewkę. Resztki pokrzywy na kompost. Gnojówką też możesz podlewać kompost, to przyspiesza kompostowanie. I tyle z gnojówkowych mądrości
Tak Kasiu w wazonie to jest bukiet z kwitnącej czeremchy.
Mi też się podoba ten jej dość mocny zapach.
3 rybki poszły już w rozdanie.Jedną mężem usmażyliśmy sobie.
A jedna poszła do zamrażarki. Była przepyszna
I po rybkach
Dobry wieczór z dębowego lasu bardzo dziękuję ,że odwiedzacie moją skromną wizytówkę ,oglądacie mój ogród ,a może ogródeczek jak kto woli .Wiejski jest pod lasem brzozowym i nieuczesany ,taki ma być .Zapraszam dzień dzisiejszy w pigułce dla Was
Weekend majowy minął bardzo szybko i pracowicie. Wywaliłem juki z rabaty bylinowej bo miały zbyt gliniaste i mokre podłoże. Pójdą w inne miejsce, bardziej piaszczyste i przepuszczalne. W to miejsce krzewuszka już wsadzona, różę "Kosmos" będę dopiero zamawiał. Inne wsadzone i klon palmowy "Orange Dream".
Dalie posadzone w doniczki, przykryte agrowłókniną. Udało mi się zrobić prawie wszystkie kanty ale to już było za dużo i w niedzielę miałem dość
Ale w końcu zaczęło padać.