Wzgórze chaosu
11:26, 31 maj 2020
Ten biały kolor pasuje mi do reszty zabudowań, ale powiem ci, że brązowy po przetarciu był tak fajny, że żal było rozpocząć malowanie. Śliczna była ta stara deska...
Taras mam od strony północno- zachodniej. Szersza część jest na zachód, na ogród. Ale widzisz jaki skos tam jest. Na pierwszym zdjęciu nawet go nie widać, ale drugie już lepiej pokazuje, że w stronę przejścia pod pergolą schodzi się w dół. Po przedłużeniu w stronę trawy (jakieś 3 metry - do bordowego buka) powstaną schodki, ze dwa pewnie. Wymaga to solidnego fundamentu, aby całość nie osiadała. Trudno znaleźć nam ekipę. W tym roku pewnie się nie uda.



