Gosiu, miło mi było cię poznać. Rozmawiałyśmy przy stole. Wesołą z Ciebie kobitka Pa

Iwk4 napisał(a)

Te mi się podobały. Ilość robi swoje

Ja w kwestii tego irisa na zdjęciu bo Iwonka namierzyła na tabliczkęto jest Iris laevigata 'Variegata' który ma kwiaty niebieskie wys.40 cm.,a Iris pseudacorus 'Variegata' ma kwiat żółty a liście zielono żółtawe a jest jeszcze Iris pallida 'Argentea Variegata'który ma kwiaty niebieskie wys.70 cm

Też na to zwróciłam uwagę

I jeszcze ostatnie wspólne fotki, aby na pamiątkę choć troszkę wspomnień zostawić

Potem zakupy.
Ale jeszcze mnie zachwycił przedogródek gospodarzy.


Cis strzyżony w cieniutką spiralę

Ach, by tak choćby jedno żarno mieć

Te mi się podobały. Ilość robi swoje

Wszystko prócz drzew w doniczkach. Co za kompozycje

A jak łan hortensji zakwitnie ...

A potem poszliśmy tam, gdzie osobom postronnym wstęp zakazany - na pola szkółki, gdzie łany kolorów zatykały nas W doniczkach poustawiane kolorami i gatunkami. 80 pracowników dbało, by roślinkom nic złego się nie działo, by każda była podlana, by wiatr nie wywrócił, bo wtedy nie dostaną wody i uschną 50 % produkcji wysyłana jest na export. Reszta do polskich szkółek.


Do auta może by się zmieściły, ale my za samochodem

szpaler juk zachwycał
Na tle żółtego perukowca - bomba

Jeszcze raz spojrzenie na białą aleję z drugiej strony:


Ledwo otrząsnęłam się z zachwytu i wpadłam w następny. Taki widok miałam:

Dla Madżenki w gąszczu alei trawkowej Ach joo ...

Aleja w bieli, niczym dla panny młodej




Niczym margerytki ?

Fajne miejsce na odpoczynek wśród zapachu floksów Rzeka floksikowa



ach, te kolory i faktury

Firletka chalcedońska wychylała się, jakby chciała za nami pomachać

Co tu tak pachnie?

Świetny sposób, by chwasty nie opanowały rabat - rośliny okrywowe

Inni sprawdzali, czy pod krzewem mogą legnąć


Proszę wycieczki, idziemy dalej

Ławeczka dla zmęczonych nóg, a my lecieliśmy dalej.


Niektórzy za obeliski chcieli robić (Mąż cioci - Gosi)

Ha, ha...

W nowej części piękne widoki i ogród bylinowy ...

Nie wiedzieliśmy, którą stronę ścieżki podziwiać, by nic nie umknęło

Potem był spacer.
Jeszcze w starej części ogrodu - podobała mi się rzeka z host:

A prezenty sobie stały. Mniam ... Śliczne


W kolejce do autografów toczyły się rozmowy:

Ja też się załapałam, sam Ronin mi cyknął fotkę - dziękuję