A dlaczego? nie bojam siem ciebie

i nie wykorzystałaś tego? tosz to GRZECH!!!! Pamiętaj jak facet mówi że by pasowało tzn że kupiony towar, wystarczy przytaknąć i udać zaskoczona że taki miał fantastyczny pomysł

Ty się tak nie ciesz

Hi hi dlatego kupiłam chociaż taką na stół. A wiecie co mi się najbardziej spodobało? To, że mój M. jak zobaczył te szare duże donice to powiedział, że one by do nas pasowały. I sam do nich podszedł

[

Ginger napisał(a)

Mi się podobają oba gatunki donic , a gdyby miały jeszcze metki to wygrałyby te z alle... , Madżenka a bambusy to chyba już niedługo będą miały ciasno , a ten bukszpan na nóżce to taki kupiony czy może hodowany od małego ?

Bukszpan duży na nóżce - kupiony, poprzedni hodowany przeze mnie zachorował i siedzi zadołowany w ogródku w oczekiwaniu na opryski wiosennne przeciwko grzybowi... Był kiedyś taki malutki jak to maleństwo po prawej stronie.... Duży bukszpan na nóżce mocno zaniedbany został przeze mnie kupiony latem w ogrodnictwie, mocno poczochrany. Był już dwa razy cięty i wreszcie zaczyna wyglądać jak kula

Urszulla napisał(a)

O tych donicach mówisz Madżenko Dla bambusów są idealne, ale i tak te z kulkami mi się bardziej podobają - to chyba Elho?

Tak te z kulkami to elho

Zeta napisał(a)

Piękne kuleczki chyba Cię zaproszę na cięcie do mnie na wiosnę
Pozdrawiam póki net działa

Zeta widziałam Twoje kule przed drzwiami - mistrzostwo!!! Mistrzyni kulkowania!
Pojade do obi szukać takich szarych donic jak Twoje, idealnie by mi pasowaly do elewacji. Moje szare deromy DDH za ciemne. ecolite jednak jeszcze ciemniejsze.... W necie nic nie ma!!!

ana_art napisał(a)

Gabi rozumiem Cię doskonale ja będę miala wolne siedzonko, ale ja z innej strony jadę

Ania wracacie autostradą w kierunku Warszawy?

kraania napisał(a)

Marzenko, ale wiosna u Ciebie za oknem! U mnie jeszcze cały ogród jest biały. Bukszpaniki i laury miodzio.

Kraania wiosna jeszcze nie do końca.. Jeszcze tydzień wg Irenki faktycznie śnieg znów znika w zastraszającym tempie, hortensje wypuszczają zielone listki, tulipany wyłażą... Tylko pogoda tak brzydka, ze aż się nie chce zdjęć robić

ana_art napisał(a)

ooo tak widoki za oknem Madżenki dają nadzieję

ANia u Ciebie + 2 tygodnie

quote=Bogdzia napisał(a)]Jestem na bieżąco. Pozdrawiam.

Madżenko widzę że jednak poszalałaś z sekatorkiem cięcie mistrzowskie
pozdrawiam

łał jakie ładniutkie donice i latarenki, z pustymi łapkami bym nie wyszła

Ania gratulacje z 500 i cieszę się ,że się poznamy na Gardenii

Huuuuura !!!

OMG Marzenko jak u Ciebie cudnie!!!
Tyle kwiatów - a kompozycja ze storczyków i patyków - MISZCZOSTWO!
No i oczywiście Ty przycinasz, ucinasz, formujesz i sadzisz, bo przecież w tygodniu nie masz co robić i jesteś wypoczęta...)

Chciałabym tutej zamieścić mój mały apel:
Dziewczynki - niechaj mnie ktoś przygarnie na pokład
i zabierze w sobotę na Gardenię - please!!!
Mój Mały ma zapalenie płuc i razem z tym moim biedakiem odsiaduję trzytygodniowy wyrok-
czytaj: ZOD - zakaz opuszczania domu!
Wczoraj na kontroli okazało się, że antybiotyk i dr Kozierowska uratowali nas przed szpitalem!
Tak bym chciała wyrwać się w końcu z domu...
Może ktoś ma jeszcze miejsce w aucie dla mnie...???





Irenko to dopadły Cię uroki budowy... współczuję.... ale to niestety typowe... Na kilkanaście firm, które wykonywały różne rzeczy w moim domu tylko dwie moge z czystym sumieniem polecić..

Wysłałam CI wiadomosć

U nas typowe, chociaż i gdzie indziej ich nie brak, tylko jak to się ma do bezrobocia!
Znalazłam następne, umawiam się po kolei i coś znajdę solidnego; przemyślałam cały plan działania, strategia jest
przeczytałam i odpisałam

hmmmm ja mam wrażenie że nie można nazwać tego bezrobociem, a lenistwem... w Egipcie mówią 'jak bóg da' a u nas że bezrobocie zawsze trzeba swoje lenistwo czmś usprawiedliwić



Irenko to dopadły Cię uroki budowy... współczuję.... ale to niestety typowe... Na kilkanaście firm, które wykonywały różne rzeczy w moim domu tylko dwie moge z czystym sumieniem polecić..

Wysłałam CI wiadomosć

U nas typowe, chociaż i gdzie indziej ich nie brak, tylko jak to się ma do bezrobocia!
Znalazłam następne, umawiam się po kolei i coś znajdę solidnego; przemyślałam cały plan działania, strategia jest
przeczytałam i odpisałam

dzisiaj w tv jakiś 'prorok' pogodowy zapowiedział, że na przełomie lutego i marca będzie jeszcze mroźnie

mój M powiedział że pojedziemy na Gardenię! ale się cieszę na spotkanie z Wami. Większość zobaczę poraz pierwszy