Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Małymi krokami-Ogród Wioli 22:54, 28 lut 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21600
Do góry
Myślę,że w przyszłym tyg.sklepy zaczną wysyłki,bo ja dostałam info,że będą mi wysyłać w końcu będzie marzec...
Kurczę to muszę miejscówkę przygotować...

A po za tym to...biały ciemiernik się fajnie przebarwił nie wiedziałam,że one tak mają ,cudny kameleon


Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 22:54, 28 lut 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Wzięłam się za powiększanie a właściwie tworzenie rabaty za stawem, bo był tylko żywopłot. Poprzestawiałam ławki. Będą tutaj 3 takie same. Tekowe. Padała taka krupa, zimno było wczoraj. Wiało. Biała rzeźba stoi tylko tymczasowo, bo nie ma gdzie.




Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 22:41, 28 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Basilikum napisał(a)



o raju ale cuda - co tam rośnie
Księżycowy... 22:24, 28 lut 2020


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Prezent na Dzień Kobiet przybył przed czasem Nie będę jednak narzekać




Zima próbuje o sobie przypomnieć. Śnieg, deszcz i słońce, ale z zimnem na zmianę. Działania na zewnątrz powstrzymane, z przyjemnością patrzę na siewki papryki w domu.






Szmaragdowy Zakątek 22:06, 28 lut 2020


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Dziewczyny mam nowinę !!!!
Informacja ze źródeł tajne/poufne.



Dziś oficjalnie potwierdzone przez lekarza !

BĘDĘ BABCIĄ !!!!

I pomyśleć…ja (!!!)…babcią ???!!!
Przecież ja się nie nadaję…przecież ja za młoda jestem…przecież ja czasu nie mam…przecież….przecież….
Ale, że ja !!!!
Muszę znaleźć jakąś alternatywę/synonim dla słowa „babcia”, bo na razie jakoś mi nie pasuje…
„Babcia Madzia”…to przecież nawet źle brzmi… Nie mogę się przyzwyczaić…
Czyli, że co? Że od jesieni babciowanie? Że za kilka miesięcy mam przekształcić się w „wielozadaniową instytucje od zadań specjalnych”?
O rany…w szoku jestem….ale chyba pozytywnym szoku !!!
Kolorowy ogród na piasku 21:52, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
viva napisał(a)


Aniu, dziękuję i zapraszam ...... w wolnej chwili





Dziękuję. Dzwonki pięknie rosną Cieszą oko na rabacie podokiennej

Ogród Małej Mi 2017 21:16, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
mira napisał(a)
Narty były, dzień babci też no to co zostało wiosna

Ha, ha, ha.. dziś była zima.. u nas padało a w okolicach Jarosławia regularna zima. W górach warunki rewelacyjne, ale coś mnie przeziębienie wzięło i nic z tego
Wiwat kontrola policyjna i diagnosta co mi źle wpisał licznik na przeglądzie. Zostałam przestępcą z prokuratorem na karku. Chcieli zarekwirować auto jako dowód przestępstwa. Zmarzłam jak cholera przez te 1,5 godziny kontroli. I czekam na akt ułaskawienia.. udało się udowodnić (chyba) ze diagnosta się omylił.. Jak się nie udało to mnie zapuszkują na 5 lat.. optymistycznie 3 miesiące. Bareja by takiego scenariusza nie wymyślił... Pomijam karę ... Diagnosta zrobił czeski błąd.. a ja muszę udowodnić że nic nie dłubałam przy drogomierzu (bo nawet teraz wiem jak się to ustrojstwo nazywa poprawnie). Zbieranie wszystkich papierów się przydaje.. to mi tyłek być może uratuje.. Robiłam przegląd 2 razy w odstępie kilku dni.. i pierwszy lapis licznik przebieg 258 tyś, za drugim, po chyba 3 dniach 285 tyś. (i ty powinnam zrobić prze kret i popchnąć licznik do przodu!!!! bo 30 tyś w kilka dni nie idzie przejechać.. Na kontroli mam 274 tysiące.. czyli powinnam ten pieprzony drogomierz przekręcić ponownie ..
Sprawdzajcie co wam pisze diagnosta!!! To podlega pod paragrafy ciężkiego przestępstwa.. i to Wy musicie udowodnić, ze nie przekręcaliście licznika.. nie prokurator!!! Ja mam panią prokurator.. pierwszy raz w życiu.

Za to sobie zrobiłam nowy wianek na drzwi W ramach odstresowania sytuacji.. Jechałam na ważne spotkanie, które było zorganizowane pod kątem mojego wystąpienia. Spóźnienie ponad 1,5 godziny!!!! Wstyd jak cholera.


Zieleń, drewno i antracyt 21:06, 28 lut 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
antracyt napisał(a)
Prawdę mówiąc nie przypominam sobie jakiegoś spektakularnego przebarwienia.
Natomiast bardzo lubię kolor młodych listków - coś pomiędzy brązem a purpurą. Pod światło nabierają przepięknego złotawego blasku.


U mnie też nie zdąży się jesienią przebarwić ale podobnie jak ty uwielbiam go wiosną za różowo-brązowe listki, które potem zielenieją.
Ogród Małej Mi 2017 21:00, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Dobrze przemyślałaś szkielet ogrodu. Nawet o tej porze ogród pięknie się prezentuje.

Ten szkielet mnie denerwuje trochę, bo się rozrósł i zabrał miejsce dla bylin.. a sił i czasu nie mam by poszerzyć rabaty.. za to na wolniejszy czas będzie co robić.
Natomiast faktem jest, że nawet o tej porze roku ogród nie wydaje się pusty i smutny. Nie drażni jak na początku

Brak więcej fotek .. mam tylko ciemiernik korsykański i cuchnący. Zrobiłam na grupę Ogrodową dla porównania.. bo była dyskusja.. Zrobiłam i nie wstawiłam.. jestem coraz wolniejsza i z niczym nie wyrabiam.
Wstawię więc tu. Korsykański, rośnie mi tragicznie.


Cuchnący, rośnie lepiej, tylko nie tam gdzie posadziłam.. sam się tu wysiał. Z dala od matecznej rośliny. Mateczna wypadła i już jej nie ma.

Ogród Małej Mi 2017 20:54, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Piękne przedwiośnie, Aniu!

Piękne, ale malutkie ...ha ,ha ,ledwo to widać .. ale już bliżej niż dalej do cieplejszych i dłuższych dni.

I moja druga kota.. wysterylizowałam, i zamieszkała w styropianowej budzie na tarasie .. teraz mi dwie koty towarzyszą po ogrodzie. każda z innej strony.
Tym sposobem z psiary zostałam kociarą.. Nie przepadam za kotami, ale jak już mnie sobie wybrały znaczy los tak chciał.

Ogród Małej Mi 2017 20:51, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Lutowy ogród ma w sobie majestat dorosłości. Pięknie się prezentuje, już taki ułożony, rośliny znają swoje miejsce w nim.

Tak, dorosły ogród już sam potrafi żyć swoim życiem.. mimo tego planuję, jednak mu trochę pomóc się uładzić ..
Ogród Małej Mi 2017 20:49, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
kasiek napisał(a)
O u Ani też pierwsze kwiatuchy - idzie nowy sezon

Będzie to chyba ciężki sezon, ale idzie.. ślimaki niczemu nie odpuszczają.. płatki już zżarte


Zieleń, drewno i antracyt 20:48, 28 lut 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19953
Do góry
antracyt napisał(a)
Prawdę mówiąc nie przypominam sobie jakiegoś spektakularnego przebarwienia.
Natomiast bardzo lubię kolor młodych listków - coś pomiędzy brązem a purpurą. Pod światło nabierają przepięknego złotawego blasku.

Skoro sobie nie przypominasz to znaczy że albo się nie przebarwia albo bardzo przeciętnie. Ale mówiłaś, że pachnie intensywnie a to by potwierdzało teorię, że albo pachną albo się przebarwiają. Mój się napewno przebarwia, z pachnieniem nie wiem .
Śliczne ma te młode listki .
Ogród z wilkiem zamkn. 20:47, 28 lut 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Magleska napisał(a)
tęsknię za takim ogrodem
a dziś ponuro,deszcz pada ,nawet nie mogę kamyczków wybierać …….

ale nadrobiłam moje ulubione ogrody nie we wszystkich się odzywałam




Miłego dnia
lecę do dentysty wrr


Petarda Nawet ten dentysta tego nie zmieni
Bawarka 20:44, 28 lut 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
CDN
Ogród Małej Mi 2017 20:44, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Aniu wiosna w końcu i do nas zagląda.
U mnie mokro strasznie i nic przy roślinach nie robię. Poza tym, że wczoraj wycięłam turzycę muskedońską i ożankę od ciebie, bo już dużo zielonego puszczały.
Bardzo podobają mi się te pełne przebiśniegi, są dużo lepiej widoczne. Niedaleko mnie przy bloku rośnie ich już całe poletko.
Dobrze, że miałaś okazję się prawdziwą zimą nacieszyć.

Na razie jak kwiecień ... raz śnieg, raz słoneczko..
Krokusy stoją w miejscu...


Mieliśmy w planie jeszcze jeden wypad.. z przyczyn wszystkim znanym... nie pojedziemy. Za duże ryzyko Tym sposobem czekam już na wiosnę ..... na ryneczku kupiłam śnieżyce chyba ze 100 szt i przebiśniegi, też z 50 szt. Zdziwiłam się że sprzedają śnieżyce , są pod ochroną, ale pan twierdził, że z ogródka może sprzedawać.

Bawarka 20:43, 28 lut 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry


Bawarka 20:40, 28 lut 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry


Ogród Małej Mi 2017 20:38, 28 lut 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Jeden oczar kwitnie.. a drugi kwitł jesienią Niby takie same i obok siebie..





Bawarka 20:35, 28 lut 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies