Ania111 napisał(a)

Asia ,



Jak tylko uda mi się uzupełnić wolne dziurki to schowam włókninę pod korą lub kamieniem

Aniu ale nie chodzi o to aby ją schować..tylko o to ..aby ją wywalić..

Tu na forum już nie raz toczyły się dyskusje na temat złego wpływu wszelakiego typu (mat.. agrowłóknin ) na rozwój roślin, zobacz sobie może w goglach jak wyglądają korzenie roślin które przez jakiś czas są zmuszone (rosnąć)pod takową właśnie matą..a zrozumiesz o co chodzi

a i dodatkowo ochrona przed chwastami to żadna,bo i tak się wysieją

Asia ,

Jak bym chętnie wywaliła wszystkie włókniny ,
nie chce się opowiadać za żadną ze stron ,
Mój problem to odległość do działki ,
jestem tam weekendowo
Gdyby nie to pewnie zrezygnowałbym ze wszystkich włóknin i agrowłóknin .

W tym roku wysypałam korę pod hortensje na przedogródku ,
I przez to zaniedbałam je z pieleniem ( strasznie mi trudno wyrywać chwasty i przerzucać korę i szyszki ( oczywiście z racji rozmiarów hortensji kora wysypana bez żadnej włókniny .

W ten weekend zaplanowałam zebrać korę i zostawić tak jak było a przy okazji może coś przesadzę hihihi

Niestety nie jestem stała w wyborze miejsca dla roślinek .

Ania111 napisał(a)

Witaj Aniu
Jestem zwolennikiem bardziej niepoukładanych ogrodów ale u kogoś jak widzę takie coś to... bardzo mi się podoba

Zachowanie symetrii i ładu daje fajny efekt, dlatego będę cię odwiedzał

Witaj Grzesiu

Bardzo dziękuję za odwiedziny i oczywiście zapraszam częściej ,
Będzie mi bardzo miło gościć cię w moim ogrodzie ,

A co do symetrii , nie wiem czemu ale jakoś sama wychodzi ,
Podobają mi się ogrody wypełnione w każdym wolnym miejscu
Kolorowe , piękne jednak mnie jakoś to nie nie wychodzi

Teraz pracuje nad " Białym zakątkiem "
Musze się uwijać aby na wiosnę albo najpóniej latem pokazać wam mój efekt ,

Biały zakątek też będzie miał prosty pokrój ,
A rośliny swoją powtarzalność ,

Ale postaram się robić coś co to troszę przełanie ,
Tworze kwietnik , zobaczymy jak mi wyjdzie

Ja wiosną zacząłem robić zielono biały zakątek. Mam tam hosty i na razie jest tojeść orszelinowata i świecznica oraz czosnki. Ale planuję zrobić tą rabatę teraz dość dużą i raczej wypełnię ją funkiami i paprociami. To wszystko u mnie jest w cieniu pod sosnami i modrzewiami.

Powodzenia w tworzeniu

Oj też bym chciała sosny ,
Ale moje mają 30 cm
Chyba wymienię je na większę ,

Mój biały zakątek to podstawa Hortensje ,
Ale coś zielonego też by się przydało ,

Chciałabym też jakieś kwitnące długo pnącze ,
Ogladałam Milin Amerykański ,
Ale niestety nie ma białego ,

Hortensja pnąca tez odpada
Jest mało okazała ,

Potrzebuje coś do mojego kwietnika ( tego , który tworze )
Tam chciałam wsadzić pnącze

Wiesz z drzewami to jednak trzeba trochę uważać. Moje sosny i modrzewie maja ponad 20metrów jest trochę strach gdy mocno wieje no a poza tym jednak igły potrafią dać w kość przy grabieniu.

Grzesiu ,

Znów buszowałam po Twoim ogrodzie ,

Te drzewa to marzenie
A co do igieł i liści "taki efekt uboczny mogę zaakceptować "

A tamaryszek istne marzenie -

I znów te jeżówki - klamka zapadła
koniecznie też muszę wygospodarować dla nich kątek i kilka nabyć ,

Piękne kolorki Żurawek

Aniu co do jeżówek to mam 18 odmian i w przyszłym roku jeszcze parę dokupię, są świetne

Tamaryszek już stary ale się trzyma w sobotę mocno go przyciąłem.

Te moje drzewa maja po 20 lat wiec troche urosły a brzozy to mam siejki z pola przyniosłem i urosły bardzo ale ja lubię brzozy jak latem leżę w ogrodzie to najbardziej obserwuję sobie korony brzóz. Są takie majestatyczne.