Moje Kochanie buduje podporę dla mojej Wisterii czy jak to on mówi histerii
kupiłam ostróżkę wyszła malwa
a tu modrzew kurnik (tak powiedziała Pani w sklepie) z którego robię bonsai
I kolejna jesień w ogrodzie
Witaj Aniu
Dziękuję że do mnie zaglądasz. Zapraszam.
Jeśli chodzi o robale to teraz ich nie mam to były zdjęcia z 2019 roku.
Ale faktycznie w tą zimę zimy nie czuć bynajmniej w moim rejonie.
Pozdrawiam cieplutko Iwona