Witam serdecznie wszystkich

Od jakiegoś czasu czytam serwis Ogrodowisko i dochodzę do wniosku, że stworzenie włąsnego ogrodu to sztuka. Ukłony dla wszystkich!

Jestem właścicielką mini ogródka i przedogródka (otwartego). O ile ogródek ma na razie charakter typowo rekreacyjno - sportowy to przedogródek spędza mi sen z oczu. Od czytania czuję już chaos. Jestem całkowitym laikiem.

Przedogródek umiejscowiony jest przed budynkiem dwulokalowym od strony północnej. Wymiary to 5.5 x 3-3.5 m. W chwili obecnej jest tam tylko trawa, brakuje zupełnie koncepcji jak się za to zabrać. Na osiedlu jest kilka takich budynków i niestety, każdy ma inny przedogródek. Osobiście, średnio to ładnie wygląda ale niestety nic na to nie poradzę.

Podobają mi się rośliny w ciepłych tonacjach - żółć, pomarańcz,(lubię kolor), ale nie za bardzo wiem jak to ze sobą połączyć bo pewnie jakiś iglak by się przydał w tle. Chodzi mi o kontrast.

Oto zdjęcia mojego przedogródka.







Pozdrawiam serdecznie
Magda