Tak wysokich tuj bym się bała, wiatry mogą przechylić, skróciłabym o 1 m z wysokości.
szybciej by się przyjęły a potem mocniej całe zagęszczą się.

Też radzę co dzień wieczorem zraszanie drobnokropliste.

Przesadzałam kilka lat wcześniej ponad dwu metrowe i szersze tuje szmaragdy, było to w maju, też trafiło na upały.

Zraszałam przez sitko założone na wąż. dwa razy dziennie.

Od strony gdzie po południu mocno i dłużej operuje słońce wbiłam rurki mogą być wysokie bambusowe kije - tyczki i osłoniłam siatką zieloną cieniującą na całej długości 30 m.
Wszystkie się przyjęły.

Z nawożeniem ostrożnie, nawóz jesienny, a wiosną też znikome nawożenie.

Muszą się dobrze zakorzenić a będzie to trwało jeszcze cały następny rok.
Wczesną wiosną pilnować wilgotność gleby.
Często mówi się że wymarzły w czasie zimy, a to wyschły z braku wody, a nie mróz uszkodził.

dzięki za odp

zraszać całość, czy tylko górą?

na to ewentualne przycinanie od góry to nie za późno już w tym sezonie?