Urbaniakar
19:04, 20 maj 2022
Dołączył: 20 maj 2022
Posty: 5
Dzień dobry,
Na forum trafiłem z polecenia. Przeglądałem wątki i jest sporo pomocnych,ale każdy ma coś innego niż ja i nie wiem co można poradzić w mojej sytuacji.
Sprawa wygląda następująco rok temu zakładałem trawnik od nowa zupełnie (budowa domu) Mieszkam na Żuławach, i ziemia jest gliniasta i podmokła jak są duże opady chociaz jak na złość teraz jest sucho bardzo.
Wierzchnia warstwa około 10cm to jest czarnoziem.
Robiłem schematem nawodnienie automatycznie,potem 5cm czarnoziem,siatka na krety i 5 czarnoziem. Ponizej taka najtańsza ziemia na podwyższenie terenu i niżej ziemia rodzima.
Trawę posiałem w październiku/listopad (zwożenie ziemi taczkami, wyrównanie,grabienie trwało to trzy tygodnie 1000m2). Część z października już nawet wtedy zakiełkowała trochę część listopadowa już nędznie. Wysiewałem mieszankę DSV 420 sport.
Przyszła teraz wiosna i co zrobiłem na starcie. W kwietniu wysypałem na taką powierzchnię azot w granulkach (46 procentowy) dwa razy z przerwą 2 tygodni łącznie około 9kg i ASX POWER skład:
Azot (N) całkowity 7%,
Azot (N) amonowy także 7%,
Pięciotlenek fosforu (P2O5) rozpuszczalny w obojętnym cytrynianie amonu i wodzie 20%,
Pięciotlenek fosforu (P2O5) rozpuszczalny w wodzie 18,5%,
Tlenek potasu (K2O) rozpuszczalny w wodzie 30%,
Trójtlenek siarki (SO3) całkowity, w tym 5% trójtlenku siarki (SO3) rozpuszczalnego w wodzie 7,5%,
Bor (B) całkowity 0,05%,
Mangan (Mn) całkowity 0,1%
To w ilości około 7-8kg też w dwóch turach z przerwą dwóch tygodni.
Cały czas automatycznie podlewanie było ustawione codziennie bo sucho jest po 10min na sekcje tylko raz sensownie padało.
Około początku maja pojawiły się żółte plamy pewnie za dużo azotu widać na zdjęciach takie pasy dużo trawy mało trawy i dużo plackow bez trawy.Podlałem to kilka razy,ale chyba za mało?
8 mają zrobiłem koszenie i dosialem trawy bo ta część listopadowa dużo plackow i w ogóle sporo dziur było wysypałem 20kg trawy na cały trawnik tam gdzie dziury były jeszcze większe niż na zdjęciach najwięcej. I tak od tamtej pory nic nie robię bo nawet skosić nie mogę gdyż boję się, że kosiarka wciągnie nasiona. A w międzyczasie przed sianiem tydzień około wypsikalem chwasty oczywiście odpryskiem do dwulistnych.
Co ja mam teraz zrobić,żeby tą trawę ruszyć? Nic czekać czy jakieś zabiegi. Jakiś inny nawóz? Jak widać ta trawa nawet jeszcze nie zakiełkowała za bardzo tylko wróble mi wyjadają nasiona,które leżą i nic się z nimi nie dzieje czuję jakbym zmarnował 20kg trawy i już 12 dzień czasu od siania. Chodzę tylko i codziennie wyrywam jakieś chwast,które akurat rosną jak głupie podlewane. Tak to ogólnie wygląda aparat nasyca zieleń szczególnie te żółte pasy. Są bardziej żółte i trawa tam jest słaba bardzo taka bez życia. No i te place puste z nasionami. Czekać czy coś mogę zrobić,żeby im życia dać. Co polecacie ja jestem totalny amator pierwszy raz i pierwszy rok robię trawę.
Dziękuję






