Dzień dobry!
Chciałam Wam przedstawić mój mały, niezwykły ogródek i chcę prosić Was o pomoc, bo nie znam się zupełnie na ogrodnictwie.
Jestem fotografem i zamarzyło mi się nietypowe, bo plenerowe studio fotograficzne - uwielbiam kontakt z naturą, wychowałam się w domu z ogromnym ogrodem i chcę ten wątek wpleść w moją fotografię. No i praca w ogrodzie bardzo mnie odpręża

Mam działkę graniczącą z ogrodem rodziców, jest ładnie zagospodarowana, ale chcę wprowadzić tam więcej kwiatów. Do tej pory zbudowaliśmy z mężem szklarnię, która służy za małe studio fotograficzne, teraz chcę obsadzić ją kwiatami. Mój problem polega na tym, że nie umiem określić jakieś rośliny poczują się tam dobrze - latem przez kilka godzin jest tam słońce, ale nie przez cały dzień.

Posadziłam już 4 róże, chcę zasadzić dalie, irysy i nie wiem co dalej. Na podeście przed wejściem do szklarni w donicach zasadzę gipsówkę. Myślałam nad hortensją ogrodową, ale przeszkadza mi fakt, że trzeba je zabezpieczać na zimę - hortensje bukietowe nie podobają mi się z ich kolorem. Liliowce? Piwonie? Gleba w niektórych miejscach ma dość dużo gliny i jest trochę wilgotno. Wiem, że to świetne miejsce na zielone byliny, ale zależy mi na kolorowych kwiatach.

Kolejne pytanie: czy można już przycinać róże? Zasadziłam je w październiku, ładnie się przyjęły, choć niektóre pędy są martwe. Czy to już dobry czas na cięcia?

Z góry dziękuję za wszystkie wskazówki - jestem zupełnie nowa w ogrodnictwie, więc każda porada jest na wagę złota

Zdjęcia z budowy szklarni to sierpień-wrzesień -pokazują ile tu słońca około godziny 13:00-14:00.

W kwestii szklarni nie umiem pomóc.
Odnośnie hortensji to oprócz ogrodowych i bukietowych są jeszcze krzewiaste np. Anabelle.