Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Klon jesionolistny - Acer negundo

Pokaż wątki Pokaż posty

Klon jesionolistny - Acer negundo

Pszczelarnia 16:28, 04 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
I Nyssa sylvatica - czyli błotnia leśna. Ma też w nazwie błoto.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
ZbigniewG 11:28, 01 sie 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
Klon jesionolistny 'Aureomarginatum'
właśnie przesadziłem na honorowe miejsce -zasłoni okienko sąsiada i rozjaśni kwaśną rabatę, śmiecące liście- magnolie śmiecą jeszcze bardziej -jedno sprzątanie
w tle widać Flamingo - bez przycinania traci barwy


..............
ktoś na górze przyklepał moją decyzję bo właśnie zaczęło padać
Flamingo w deszczu, wolałbym Carnival ale na piasku i bez cienia nie da rady



właściwie to on też był przesadzany 3lata temu (praktycznie był tej wielkości jak teraz)zbytnio śmiecił przy schodach na taras
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Katarzyna13 18:27, 13 maj 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Witam. Właśnie poczytałam trochę o moim klonie i trochę jestem przerażona że taki kłopotliwy.Prawda jest taka że kilka lat temu zakupiłam nie znając jego nazwy. Tnę go co roku i próbuje formować ale boję się czy uda mi się go utrzymać w ryzach. Jestem ciekawa waszych opinii i zdjęć. Ze strachu myślę czy nie zastąpić czymś innym.


A taki efekt chciałam uzyskać.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6711-gliniasto-skarpiasto-i-wietrznie
ZbigniewG 18:48, 13 maj 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
Prosta sprawa - wprowadź główne konary wg planu i na odpowiedniej wysokości pozwól im się rozgałęziać wycinając pęd główny. Dalej to już zupełna łatwizna poszczególne gałęzie skracasz albo wycinasz całkowicie przy zakończeniu pnia(wg potrzeb )
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Katarzyna13 19:03, 13 maj 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Zbyszku dziękuję za ekspresową odpowiedź. Bardzo mnie uspokoiłeś A już bałam się że będę musiała pożegnać się z moim klonem.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/6711-gliniasto-skarpiasto-i-wietrznie
mania_ania 10:40, 30 maj 2019

Dołączył: 27 wrz 2016
Posty: 4
Cześć
może ktoś mi pomoże. Klon jesionolistny Flamingo miałam zaprojektowany, więc go posadziłam. Tak jak wiele osób pisało -to czy się podoba to kwestia gustu, mnie się podoba, szybko rośnie, ma ładną koronę. pod nim rosną anabelki, więc daje cień.
Liście mi nie przeszkadzają, bo rośnie na rabacie, ALE... mam go od zeszłej wiosny. w tym roku po moim śledztwie okazało się, że siewki z którymi walczę od miesiąca są właśnie z klonu. Ich ilość jest porażająca. Co 2 dni wyrywanie siewek zajmuje mi ok 1h. w roślinach dobrze już zagęszczonych, widzę je dopiero jak mają ok. 20-30 cm.
jestem przerażone, wczoraj już się popłakałam przy wyrywaniu. Ogólnie chwastów u mnie dużo i rosną szybko. Wszystkie rabaty mam ściółkowane kartonami i 5cm korą, ale wiadomo, nasiona nawiewają.
Czy jest jakakolwiek szansa, aby ograniczyć te siewki? np. usuwanie kwiatów (choć korona coraz większa)lub jakiś herbicyd selektywny? Na rabatach jest perz, skrzyp, mlecz, komosa biała, rogownica, chwastnica, gwiazdnica, jasnota purpurowa - więc i tak myślę nad stosowaniem herbicydu. kora znacznie ogranicza występowanie, ale przy ok. 500m2 rabat zakorowanych robi się sporo pracy.
a może coś innego? będę wdzięczna za pomoc. chciałabym utrzymać drzewo, ale jeżeli nie ma sposobu na powstrzymanie siewek to się pożegnamy.
Karol99 12:27, 30 maj 2019


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest przycinanie klona, w związku z czym będzie zawiązywał znacznie mniej nasion. Nie da się w inny sposób zmniejszyć ilości wytwarzanych skrzydlaków. Być może blisko Twojego sąsiedztwa są inne klony jesionolistne i to też jest przyczyną wysypu siewek. Tym bardziej, że piszesz, że masz go od poprzedniej wiosny, wiec nie sadze ze jest głównym i jedynym sprawcą.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Madelein2003 16:25, 01 cze 2023

Dołączył: 01 cze 2023
Posty: 1
Może znajdę tu pomóc, bo przez Google znajduje mi tylko informacje o młodych drzewkach, sadzonkach. Kupiłam dom gdzie na działce rośnie spore już drzewo, niestety całe zaczęło usychać, liście żółkną, schną i opadają jak jesienią... Wiecie co może mu dolegać? Czy da się je uratować?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies