Wróćmy do warzywnika, kapryśne cukinie, kabaczki i dyniuszki
Sweet Dumpling w końcu zaczynają rosnąć, choć bardzo marudziły przy kiełkowaniu:
Tą (tę?) fotkę pewnie niektórzy kojarzą

(znowu przychodzi mi na myśl cytat, tym razem z "Dnia Świra", kiedy Marek Kondrat robi złośliwej babie na przekór w sklepie i wykupuje ostatni egzemplarz jej ulubionej gazetki, mówiąc: "
I jeszcze tę "Kobietkę" tą poproszę"

)
Obmacuję bezpruderyjnie pierwsze agrestisy i melony

: