Witam, wiem, że najlepszą porą do sadzenia drzew owocowych jest jesień.
Zakupiłem w maju jabłoń Malinówka, stara odmiana w doniczce. Niestety sprzedający najprawdopodobniej nie nawadniał jej odpowiednio i mimo prób nie udało mi się wyjąć sadzonki z bryła, tylko sam korzeń.
Po 4 tygodniach liście zaczynają żółknąć jak na jesień.
Czy mogę w jakiś sposób uratować jabłoń?
Podlewać ją czy raczej nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Przesyłam zdjęcie

Krzysztof1990 napisał(a)

Witam, wiem, że najlepszą porą do sadzenia drzew owocowych jest jesień.
Zakupiłem w maju jabłoń Malinówka, stara odmiana w doniczce. Niestety sprzedający najprawdopodobniej nie nawadniał jej odpowiednio i mimo prób nie udało mi się wyjąć sadzonki z bryła, tylko sam korzeń.
Po 4 tygodniach liście zaczynają żółknąć jak na jesień.
Czy mogę w jakiś sposób uratować jabłoń?
Podlewać ją czy raczej nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Przesyłam zdjęcie

Podlewaj ale nie zalewaj co trzy dni jak solidną dawkę wody dasz powinno wystarczyć. Drzewa się dość długo korzenią w glebie wiec pewnie ze dwa lata jej zejdzie nim prawdziwie ruszy ze wzrostem. Gdyby się całkiem osypała z liści zostaw do przyszłego maja, ale nie zapomnij w lecie o podlewaniu. Oczywiście wcześnie rano lub późniejszym wieczorem jak ziemia przestygnie i nie lodowatą wodą. W przyszłym roku do końca maja powinna ruszyć ostatecznie z drugiej miazgi gdyby teraz wszystkie liście straciła. Ale na zdjęciu nie wygląda źle. Ja bym była dobrej myśli. Przecież ta ziemia nie osypała się chyba całkowicie z korzeni przy sadzeniu tylko coś tam zostało. Zwróć uwagę czy nie posadziłeś jej głębiej niż rosła w doniczce. To ważne żeby nie zasypywać szyjki korzeniowej sadząc drzewa.