Sobekse
23:55, 13 lip 2024
Dołączył: 13 lip 2024
Posty: 1
Witam,
Niedawno nabyłem sadzonki z internetu lawendy waskolistnej (odmiana ardeche blue). Po odpakowaniu kartonu lawendy wyglądały średnio, ale liczyłem że to wina transportu i czasu spędzonego w opakowaniu i folii. Profilaktycznie dokonałem oprysku antygrzybowego.
Po zasadzeniu problem nie zniknął, a w zasadzie z każdym dniem się nasilał - lawendy wyglądają na zmarnowane. Prośba o opinię gdzie może być problem i czy da się jeszcze je uratować? Czy lepiej inwestować w nowe roślinki?
Niedawno nabyłem sadzonki z internetu lawendy waskolistnej (odmiana ardeche blue). Po odpakowaniu kartonu lawendy wyglądały średnio, ale liczyłem że to wina transportu i czasu spędzonego w opakowaniu i folii. Profilaktycznie dokonałem oprysku antygrzybowego.
Po zasadzeniu problem nie zniknął, a w zasadzie z każdym dniem się nasilał - lawendy wyglądają na zmarnowane. Prośba o opinię gdzie może być problem i czy da się jeszcze je uratować? Czy lepiej inwestować w nowe roślinki?