W ubiegłym roku ratując rośliny z ogrodu sąsiadki też nabyłam kilkadziesiąt sztuk tej ślicznej byliny. Na razie tak jak wszystko u mnie rosną tam, gdzie chcą, ale mam zamiar ten bałagan uporządkować.

Do mnie miodunki przywędrowały zza płotu. Prawdopodobnie mrówki przyniosły nasiona. Rosną teraz pod dereniami i mają bardzo ładne, duże liście. Ciekawe jest to, że każda siewka jest inaczej nakrapiana. Widać, że im tam służy mimo suchego podłoża. W tym roku dosadziłem nowe małe sadzonki tej zwykłej oraz 'Majeste'. Kusi mnie jeszcze 'Sissinghurst White'. Bardzo ładna jest również ta 'David Ward', o której była mowa. Jak ją spotkam to kupię

A z jakimi roslinami najlepiej łączyć miodunki? Z hostami? Tawułkami?

Z takimi co mają podobne wymagania. Ładnie się komponują np. z żółtymi żurawkami w cieniu do rozjaśnienia lub bordowymi w bardziej nasłonecznione miejsce. Trzeba jednak zauważyć, że konieczne jest podlewanie w upały, bo inaczej liście potrafią się zrobić mało atrakcyjne. Najlepiej jak się posadzi w grupie co najmniej 5 szt. jednej odmiany.

Dziękuję Ci serdecznie

Czuję, że to następna roślinka, na którą zachoruję.
Prawda, że można ją sadzić dopiero wiosną?
Jeśli teraz, to zbankrutuję

ja sadziłam w zeszłym roku o tej porze i później, zamierzam również rozsadzać we wrześniu i dzielić na większą ilość miodunek - uwielbiam je.

No to mnie pocieszyłaś.
Najwyżej nie kupię nowych butów.
Muszę je mieć.