Basiaw
08:15, 13 gru 2011

Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Nigdy nie robiłam pierogów pieczonych, może warto spróbować?
Jak jest z odgrzewaniem takich pierogów? Czy nie są najlepsze prosto z piekarnika a potem tracą urok?
Z gotowanymi jest sprawa prosta, odsmażyć, odgrzać wrzucając na wrzątek.
Z zaciekawieniem czytam wasze przepisy, bo w tym roku sobie wymyśliliśmy, że nalepimy góóóórę pierogów, nie tylko postnych na Wigilię, ale i innych, z mięsem, ruskich i może jeszcze jakiś, żeby mieć pierogi na całe święta. Do tego barszczyk i czysta grzybowa i słodkie świąteczne lenistwo a nie stanie przy garach i szykowanie obiadu.
Jak jest z odgrzewaniem takich pierogów? Czy nie są najlepsze prosto z piekarnika a potem tracą urok?
Z gotowanymi jest sprawa prosta, odsmażyć, odgrzać wrzucając na wrzątek.
Z zaciekawieniem czytam wasze przepisy, bo w tym roku sobie wymyśliliśmy, że nalepimy góóóórę pierogów, nie tylko postnych na Wigilię, ale i innych, z mięsem, ruskich i może jeszcze jakiś, żeby mieć pierogi na całe święta. Do tego barszczyk i czysta grzybowa i słodkie świąteczne lenistwo a nie stanie przy garach i szykowanie obiadu.
____________________
Nasz mały, zielony świat
Nasz mały, zielony świat