Witam wszystkich

No mam troche stracha że mogą nie zdążyć sie ukorzenić te moje roślinki najbardziej boje się o bukszpany ale jestem dobrej myśli dzisiaj prawie wszystkie już wkopałem, jutro reszta,później je wstępnie przytne a na wiosne pouzupełniam ewentualne luki małymi bukszpanami.Plan nowego ogrodu już był na początku tego roku ale nie miałem czasu na zmiany teraz mam więcej czasu ale i tak pracuje najintensywniej w weekendy część roslin czeka już w doniczkach od dwóch miesięcy

Jutro jade po szmaragdy ale jeszcze sie zastanawiam czy je sadzić czy może poczekać do wiosny bo większość jest kopana z gruntu ale chyba posadzę.