Może dolomit wystarczy? Bo jak mech, to tam kwaśno.
Juzia napisałam u Polinki, że mnie uszczęśliwisz Ice Dance i mi post wcięło.
Ty jesteś super dziewczyna
Dobrze, że chociaż jedno...
Lawenda wygląda bardzo dobrze, ja bym przycięła krótko na 10-15cm i dolomitem potraktowała. Mech przecież możesz usunąć bez problemu.
a co to masz za lawende? bo jak u Ciebie tak dobrze po zimie w zbitej ziemi i w nieocieplplonej donicy to u mnie na wygwizdowiu tez da rade ...ups zapomniałam że nie zaplanowałam lawendy nigdzie....
Tyle, że są pewne ALE
Mam tam kastrę wkopaną, bo miało być ciurkadło, ale mi się odwidziało.
Poziom gleby się obniżył i widać beton po bokach.
Przy okazji dosypię tego piachu i dolomitu i równo rozmieszczę lawendy
Hahaha
To jak nie będziesz miała lawendy, to dobrze.... bo ja nie mam pojęcia jaka ona
Kupiłam w Obi.... chyba
Ale jest superowa. Kwitnie dwa razy i to obficie. Po ścięciu na prawie zero pięknie odbiła. Rośnie w mchu i ma się dobrze.
Rozsiewa się sama
No może lekkiego grzybka przyłapała, ale to od tego śniegu co się stopić nie chciał