No przecież wiem że jest a o wieku nie doczytałem

Jak mała chora to się chyba nie wymigasz i sama będziesz musiała te warzywa siać
U mnie z cisów by nic nie było Za mokro dla nich Mam jednego i żyje tylko dlatego że schowany za murem i pod koroną Nigry

Bardzo mi sie podoba ławeczka w żwirowym kółeczku ....do tego żywopłocik miodzio będzie

Do obsiewania skrzyń to jeszcze dłuuuuga droga. Młoda zdąży jeszcze trzy razy zachorować

No i myślę czym je wypełnić. Nie mam żadnego dobra...a kupować tyle ziemi w workach to też mi szkoda.

Do obsiewania skrzyń to jeszcze dłuuuuga droga. Młoda zdąży jeszcze trzy razy zachorować

No i myślę czym je wypełnić. Nie mam żadnego dobra...a kupować tyle ziemi w workach to też mi szkoda.

Huśtaweczka nawet
Już się nie mogę doczekać.....bo lubię się pobujać
hehe

To bujaj sie słoneczko

... a własnego kompostu nie posiadasz ? czy już cały zużyłaś ?

Trochę kup ziemi a resztę ukopiesz za płotem

a pokazywalas gdzies ta skrzynie ? bo nie zauwazylam
ja do polowy wypelnialam ziemią trawnikową a reszte z workow