Juzia paczka poszła

Na jezówki to ja już się zapisuję .
Chociaż tez mam od Beatki ,bałam się że mi gdzieś po zimie zginęły,ale znalazły się .
Posadziłam je teraz w kupie pod stodołą i juz mi się nie zgubią .
W sobotę jadę do siebie na ryneczek po niskie różowe a co .
Dołożę na psiową i zrobię normalnie łączkę

Ale tu ruch.... jak na pchlim targu
Niezłe przedszkole założyłaś w tych donicach.....

Nic nie mam z tego co Ci potrzebne i pozdrowionka tylko zostawiam

Mamony to i u mnie brak
Byłam dzisiaj z córcia po buty i walczyłam bardzo żeby nie zajechać do ogrodniczego i ....dałam radę jestem z siebie dumna .
Jeszcze tylko raz na ryneczek po jeżówki i stokroty do ostatniej donicy i koniec !!