No myslę że gorąco i dlatego,podlewaj, podlewaj żeby miały wilgoć
nie stresuj się, mam jeszcze u siebie, w razie czego podeślę
byłam na ogródku oglądałam swoje, (ułamały się 3 gałązki, zapomniałam wsadzić i dopiero na 2 dzień posadziłam, marnie wyglądały szans im nie dawałam, oklapły itd, ale już jest ok, wyprostowały się ładnie
u Ciebie może być tak samo
Mnie się z kilkudziesięciu tylko jedna sadzonka lawendy zrobiła... będę teraz po cięciu robić drugie podejście, już w zwykłych doniczkach, a nie tekturowych, czy tam z czegoś takiego papierowego do rozsad.
a mnie się chyba jeszcze nic nie udało samodzielnie wychodować...pomijając warzywa i kwiaty z nasion...ale ani buksiki, ani lawenda, ani róże...no nic...znaczy to, że chyba 'ręki nie mam'...
buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Może ziemia im nie podpasowała?
U mnie jak sucho to popiół się robi...i lawenda tak sucho lubi
No i w donicy wyżej niż w gruncie...wyżej=bliżej do słonka