Na herbicydy totalne
Na herbicydy na dwuliścienne
Na choroby grzybowe
Do nawożenia dolistnego

Minimum 4 sztuki. Ewentualnie można te dwie ostatnie łączyć w jeden opryskiwacz, oczywiście przepłukać.

No wlaśnie jednak chyba trzeba mieć ich wiecej
A co najlepsze do nawozenia dolistnego , zawsze mi sie wydawało ,że to slabo dziala.

Dobrze działa, zwłaszcza na bukszpany i inne zimozielone rośliny liściaste.

Tak 12 l to tylko dla zawodowego ogrodnika

Ktoś z Was używał opryskiwacza Gloria Primex 5?
Pojemność 5 l, ciśnienie 3 bar, waga niecałe 2 kg. Myślicie że na mały ogród wystarczy? Dodam, że nie chcę wydać więcej niż 200-250 zł.

Patric napisał(a)

Ktoś z Was używał opryskiwacza Gloria Primex 5?
Pojemność 5 l, ciśnienie 3 bar, waga niecałe 2 kg. Myślicie że na mały ogród wystarczy? Dodam, że nie chcę wydać więcej niż 200-250 zł.

Moim zdaniem najlepszy ten który ma wymienne wszystkie części, a do nich należą Kwazar pomarańczowy pojemnik ok 140 zł i Marolex żółty pojemnik ok 150 zł.
Teraz szukałam rączki do 5 l Kwazara, bo pękła po 10 latach użytkowania. dokupiłam.
Drugi Kwazar 12 l używam tylko do herbicydów dokupiłam lancę.
Wszystkie części są takie same do 5 l i 12 l.

Miałam kilka innych zakupionych w marketach za małe pieniądze i żadnego nie mam.
szkoda pieniędzy.

Marolekszy mam 20 l na kółkach i stary plecakowy którego nie używam 15 l. zato wszystkie części pasują do wszystkich Maroleksów i w obi są wszystkie części oddzielnie do kupienia. Lance dysze są bardzo ważne maja różne szerokości oprysku.

Nie słyszałam w życiu o takim. Używam Kwazara i dokupuję części zamienne.

Wymieniamy doświadczenia i chcę zapytać o opryskiwacz akumulatorowy, lekki.

Czy ktoś ma i jak zdaje egzamin, są na Allegro i pewnie zakupię.

a opinia była by pomocna

W ubiegłym roku Marolex na kółkach przewrócił się uszkodziła się rączka, zakupiłam nowy zbiornik 16 l i dziś przygotowałam oprysk, pod ciśnieniem pękł zbiornik.

Kwazary mam dwa b. stare i działają.