Hi, hi, tez duzo chcę zmienic, ale przy morderczym szorowaniu fug, aby przywrócić im kolor, doszłam do wniosku, że tak naprawdę najważniejsze, to móc robic w ogrodzie i czerpac z tego radość
To jest moje postanowienie w tym roku i na zawsze trzeba się cieszyć tym co się ma i koniec narzekania hihać na wszystko a jak się troszeczkę ponarzeka to nic się nie stanie ale trza iść naprzód hi hi hi