Ave Cezar!
Wpadłam pozdrowić i pohihihichać!
Piękny ogród, piękne róże i piękne piwonie! To tytułem pochwał. Czemu Ty narzekasz na swój ogród? To dla mnie zagadka.
Konrad, co rośnie u Ciebie pomiędzy tą wysoką trawą (miskant ?) a funkiami? Czy to rozchodnik?
I drugie pytanie: jak nazywa sie ta piękna biała tawułka?
jak już zauważyłaś to ja już nie narzekam hi hi hi tylko pięknie pracuję narzekałem w tamtym sezonie ale to nie moja wina większości to była wina firmy która mi poleciła maty na rabaty rośliny sie dusiły niszczały i nie rozrastały od kąt je zdjąłem ogród zaczął żyć i z dnia na dzień jak zacząłem wkładać więcej pracy i wysiłku za czołem się zakochiwać w nim oczywiście nie jest i chyba nigdy nie będzie skończony hi hi hi tak to rozchodnik tam wszystkie są japońskie w różnych kolorach ale nazwy ci nie powiem
Bardzo fajny pomysł. Skopiuję sobie ku pamięci. Z tawułami japońskimi nie masz kłopotów chyba, co? Są bardzo ładne i pióropusze mają imponujące. Dbasz o nie jakoś specjalnie? Ponoć lubią cień? Pytam, bo chcę je posadzić w lesie.