łał ale cudowności, ławeczki, biała chyba nowa? pokaż lepiej
piękne krajobrazy u Ciebie, warzywnik wypasiony łał, łał , ile róż ale będzie szał, podziwiam żywopłocik z róży
a fioletowe iryski zamieszały mi w głowie
Konrad ta trawa w kompoście to chyba Ci się nie rozłoży, najlepiej byloby ją pociąć,rozdrobnić - rozdrobniona jest tez fajną ściółką, mój kompostnik też nie wiem dlaczego pełny jak tyle z niego czerpałam,
zazdroszczę Ci warzywniaka ale jak pomyślę ile masz tam roboty to już nie
a! widziałam w ub roku taki niewielki warzywnik uroczo urządzony i w każdym rogu zewnętrznym były posadzone takie lilaki co teraz nie pamiętam ale one są niskie tak do 1,5 m i mają takie pojedyncze kwiatki jakby dzikie - cudne to było