Margarete
11:24, 11 wrz 2013
Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Wpadłam na moment ( bo jestem w pracy !!!) ale chce dac znak,że dotarłam wczoraj do domciu, rosliny rozpakowane ale przezornie zaniosłam je do garazu a anie na taras żeby im sie od deszczu te napisy z lisci nie zmyły.. no i prosze w nocy padało i teraz leje... jakby sie taka pogoda utrzymała, to super bedzie mieciutka ziemia i łatwo je powsadzam... byleby do soboty przestało padać.
Raz jeszcze dziekuje za miły wieczór u ciebie a za rosliny nie-dziekuje ( pies tak sie naciekał po twoim ogrodzie, że jak wróciłysmy do domu to padała, poszła od razu do koszyka spac co jej sie nie zdarza bo wieczorami przesiaduje ze mna w salonie do późna ..
)
Raz jeszcze dziekuje za miły wieczór u ciebie a za rosliny nie-dziekuje ( pies tak sie naciekał po twoim ogrodzie, że jak wróciłysmy do domu to padała, poszła od razu do koszyka spac co jej sie nie zdarza bo wieczorami przesiaduje ze mna w salonie do późna ..

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE