Rododendronowy ogród ii.

Bogdzia 22:09, 30 paź 2013

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

GorAna napisał(a)

To może chociaż jelenia na rykowisku spotkasz.....tylko ja nie wiem kiedy one mają ten okres godowy, cobyś nie musiała długo czekać

Na jelenie też szans nie ma bo ich w moim lesie nie było ale były sarny i dziki i wszystko pouciekało jak drwale las niszczyli i cieżki sprzet bez przerwy jeździł.Właściwie na nic szansy nie mam bo kto wie ile ptaków zostało jak im gniazda z drzewami spadały.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

makkasia 22:22, 30 paź 2013

Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892

Do góry

Bodziu jakiś melancholijne nastroje wyczuwam ...ja też tak miałam i kupiłam sobie ogniste chryzantemy - przeszło

ściskam

____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu

monitka 22:23, 30 paź 2013

Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918

Do góry

Bogdziu dziękuję ci że czuwasz

mam nadzieję że nie wszystkie ptaki uciekły bo bardzo lubiłam ogladać fotki ptaków harcujących u Ciebie. Może kiedyś też sie dorobię takiej ferajny

____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki

Bogdzia 22:24, 30 paź 2013

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

makkasia napisał(a)

Bodziu jakiś melancholijne nastroje wyczuwam ...ja też tak miałam i kupiłam sobie ogniste chryzantemy - przeszło
ściskam

Nie lubie zimy i nic tego nie zmieni.Poza tym pierwszy dzien jak jest chłodniej a ja juz zanudziłam się na smierc.Pozdrawiam serdecznie.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

barbara_kraj... 22:29, 30 paź 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Melancholia jakaś wątek Bogdzi opanowała

Ale nic dziwnego - wchodzimy w najgorszy jesienny okres; z pluchami, mgłami, wiatrami i coraz dłuższymi ciemnościami.
Byle zdrowie dopisało, to jakoś to będzie

Niejedną taką jesień mamy za sobą, no nie?
Bogdziu, pozdrawiam

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 22:30, 30 paź 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Dubelek

Słoneczko załączam

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

Bogdzia 22:30, 30 paź 2013

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

monitka napisał(a)

Bogdziu dziękuję ci że czuwasz mam nadzieję że nie wszystkie ptaki uciekły bo bardzo lubiłam ogladać fotki ptaków harcujących u Ciebie. Może kiedyś też sie dorobię takiej ferajny

Jak przywabisz ptaki wodą i jedzeniem a do tego drzewami i krzakami w których mozna miec gniazda to na pewno nie zrezygnuja z takiego dobrego zycia.U mnie było sporo ptaków ale boje sie np o grubodzioby które na bukach miały gniazda . Późną wiosną przyleciały wilgi i chyba też odleciały bo potem juz nie było ich słychac.Te dwa gatunki nie gnieżdża sie w ogrodach tylko w lasach , szkoda jakby juz ich nie było. Zobaczymy. Pozdrówka śle.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

monitka 22:34, 30 paź 2013

Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918

Do góry

Bogdziu krzewy i drzewa na razie mikre ale wabic jedzonkiem i wodą bedę. Może się skuszą

ps. Napisałam u mnie o RH

____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki

Bogdzia 22:34, 30 paź 2013

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Melancholia jakaś wątek Bogdzi opanowała
Ale nic dziwnego - wchodzimy w najgorszy jesienny okres; z pluchami, mgłami, wiatrami i coraz dłuższymi ciemnościami.
Byle zdrowie dopisało, to jakoś to będzie Niejedną taką jesień mamy za sobą, no nie?
Bogdziu, pozdrawiam

Basiu chyba faktycznie dziś mam kiepski nastrój bo sie niemiłosiernie wynudziłam , cały dzień siedziałam w domu , i ta zima w perspektywie...... Pozdrawiam serdecznie

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

agniecha973 22:40, 30 paź 2013

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946

Do góry

Damy radę, Bożenko. Obiecuję nękać Cię zdjęciami ptaków (jeśli coś nowego przyleci

) i zima jakoś zleci. Ciekawe co słychać u rudzika. Odleciały już? U mnie ostatnio sroki i sójki się panoszą. Krzyku narobią w ogrodzie. No i wróbli cała masa. Śmiałam się ostatnio, że ptaki przypominają o sobie, bo w jeden dzień kilka razy mi sikorka do okna w kuchni zaglądała. Ale powiedziałam jej, że jeszcze stołówka nieczynna

____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973

Rododendronowy ogród II.