Irenko nie jest po gołąbkach , sa zamrożone zarówno te z mięsem jak i z kaszą gryczana i grzybami . Ja gołąbków nie gotuje tylko własnie piekę w piekarniku , nie sa wtedy namoknięte , lubię właśnie takie zapieczone, pycha.
Kasiu miło Cię widziec. Co u Ciebie? Czytałam że pochwaliłas Mariolkę za założenie wątku , to moze i Ty założysz????Wiem co na to powiesz , ale nie będę cytowac , pewnie masz rację.Pozdrówka.