Wow! Przeczytałam o kani. Niesamowita i wzruszająca historia. Karmiłaś ją normalnie jak swoją kurę. I jeszcze to foto z huśtawki

Piękny ptak, piękne spotkanie.
A propos ptaków, ogląda, od czasu do czasu galerie na birdwatching.pl. Ależ tam cudne ptasie kadry robią. I jakie rzadkie i ciekawe gatunki. Np. taki lelek, czy krętogłów, albo jarząbek z puszczy
Ja byłam w dwóch B. i też nie dostałam. Nic to, kiedyś trafię. Widziałam na Allegro, ale boje się trochę tam kupować. A Purple Splendor kupowałaś u Ciepłuchy? Trójka, którą zaproponowałaś na moją 'oczkową' bardzo mi się podoba, będę szukała tych odmian. Harmanta widziałam w punkcie w Wojsławicach, zawitam wiosną, to pewnie dostanę. A do Ciepłuchy planuję zajrzeć, jak będę jechała na majówkę.
Bogusia z zacienionego napisała, że swoje martagony co kilka lat dzieli i sadzi w ziemi kompostowej. Ty swoje już też dzieliłaś?
Wiesz u nas niby pada i pada, ale jak zanurzyłam się pod rh przy sypaniu nawozu, zastałam suchą ziemię. Mimo, że niby naokoło mokro, pod rh sucho. Liście działają jak parasol, poiłam je więc dodatkowo z wiadra.
Widzę, że dzisiaj masz dobry nastrój i tryskasz humorem
Serdecznie