Hiacynty przy śmietniku , między żurawkami.
Łukasz napisał że raczej padną , ale nie mam czasu w tym tygodniu jechać i ich zamieniać, więc ryzyk fizyk

Super, wilczomlecz chyba identyczny jak w ogrodzie z lustrem posadzony przez Danusię

...czytam że jesteś włascicielką Artemis...hmm...nie będziesz żałowała...też ja mam i kwitnie pięknie i obficie...

...czarne rudbekie cudne...zazdraszczam...kiedys ich szukałam ale nie znalazłam niestety...

Hmmm patrząc na to ustawienie to jestem gotowa Cię podejrzewać że przemyślany układ kolorystyczny też będzie. A hiacynty przy śmietniku.... jako lokalna perfuma

Zakupy fajne, szkoda że targi marne, ale pewnie sucha kalkulacja z poprzednich lat.
A łąka jeżówek jest rewelacyjna! No i te czarne rudbekie! One od dawna są chodowane czy to jakaś nowsza nowość?

Jednak pracowita pszczółka z Ciebie Tyle kamyków zebrać a później znów rozsypać ja rozgarniam

Szkoda że nie mogłam przyłączyć się do pogaduch ale cóż Lublin nie odpuszcza i muszę tu siedzieć buuu Może na wiosnę się przyłączę

Faktycznie bardzo pusto na tym placu Jak byłem na wiosnę sprzedawca stał koło sprzedawcy i można było praktycznie wszystko kupić Może to wina pory roku, większość roślin przygotowuje się do zimy
Mówisz że P Trawka nie zwiódł i obłowiłaś się u niego Parę lat temu o tej porze sadziłem trawy i połowa nie zdążyła się ukorzenić przed zimą i niestety padła Mam nadzieję że Twoje dadzą sobie radę Miłego sadzenia w ogrodzie zdobyczy

Pozdrawiam