Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Przemeblowanie na tyłach...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przemeblowanie na tyłach...

Agnieszka 18:52, 29 paź 2012


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
A co Wy tak w parze?

____________________
Agnieszkowy ogródek
Agnieszka 18:57, 29 paź 2012


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Sebek napisał(a)
Myślę, że jeden-dwa gatunki całkowicie tu wystarczą. Ta co pokazałaś na pewno bardzo rozświetli to miejsce, wykop ją, podziel i posadź na tyłach, a inne przenieś tu albo jeszcze w inne miejsca w ogrodzie


Zostałabym w takim razie przy tej limonkowej, a drugą jednak wybiorę jakąś spokojniejszą, stonowaną. Dla równowagi. Może ta, co tam rosła, zdaje się, że Aureomarginata (zdjęcie na poprzedniej stronie).
____________________
Agnieszkowy ogródek
Agnieszka 19:06, 29 paź 2012


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Gardenarium napisał(a)
Może coś na zasadzie cegieł w murze, tylko nie jednakowej wielkości, rośliny potem zatracą te proste linie i nieco wymkną się spod kontroli. Można dać kilka drzewek na pniu, aby stworzyć wyższe piętro?


Danusiu, ale to znaczy jak? Pasek jasnych host,pasek tawułek, pasek spokojniejszych host, a za nimi hortensje? Czy źle to rozumiem?

A jeśli drzewka, to jakie? Masz na myśli cisa na pniu albo miłorząb? Przed wysokimi raczej bym się wzbraniała z dwóch względów: zabiorą resztki światła sprzed okien, a poza tym ta bliskość rynien....
____________________
Agnieszkowy ogródek
Agnieszka 11:34, 25 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Przyglądam się zdjęciom tej rabaty i mam już kilka pomysłów. To na razie fragmenty, które widzę w myślach, ale sądzę, że pomału poskłada się to w jednolitą całość.

Po pierwsze mam sporo hosty Patriot, więc zrobię z niej kryzę wokół graba. Mam takiego pięknego kolumnowego Frans Fontaine. Myślę, że ładnie wyglądałby obsadzony tą hostą.


____________________
Agnieszkowy ogródek
Agnieszka 11:48, 25 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Teraz pomysł na brzozę w drugim końcu rabaty.

Ponieważ jest dość obszerna, chcę nieco więcej posadzić pod nią niż pod grabem.

Uwielbiam paprocie, mam dużo pióropuszników. Pomyślałam, aby zrobić pod brzozą taki paprociowy zagajnik. Wiem, że paprocie rozłażą się niemiłosiernie, bo walczyłam z nimi w ubiegłym sezonie, ale nie chcę z nich rezygnować zupełnie. Spróbuję ograniczyć ich rozrost i wkopać grubą folię wokół nich (myślę, że 50 cm wgłąb powinno wystarczyć). Chciałabym mieć tam taki naturalny zakątek, tzn., aby sprawiał takie wrażenie. Myślę też o jakichś kwiatkach. Zastanawiam się nad liliowcami lub zawilcami. Jakiś kolorek by się tam przydał....
____________________
Agnieszkowy ogródek
Agnieszka 08:25, 07 lut 2013


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Koniec końców już wiem, że pióropuszniki wyrzucam! Ale nie rezygnuję z paproci, o nie!!!
Zastąpię je długoszem królewskim. Podobno nie jest ekspansywny (może Danusia ma jakieś doświadczenia z tą paprocią).

Także paprocie będą, ale w innym miejscu, za hortensjami. Brzozę w rogu obsadzę natomiast hostami. Szukam teraz ładnych dużych host, bo widzę tam jakieś duże egzemplarze.
____________________
Agnieszkowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies