Gosiu, w zależności od miesiąca będą różne kolor, wiosna kolorowa, maj niebiesko, biało-fioletowy, lato juz i jesień bardziej ogniście; zmieniam na rabacie pod domkiem letnim, koło lawend, wywaliłam wszystkie żurawki i tam dosadzam berberys Admiration, rozplenice Rubrum i Fireworks, ciemny rozchodnik i Red Baron; w sezonie mam tam dzwonki i liatrie, a teraz jakoś nic tam się nie dzieje, więc zmieniam
Aniu dziękuję właśnie poczytałam o tej perovskiej, fajnie się zapowiada po sezonie pewnie więcej coś nam powiesz
moje malutkie, ale przysypałam pędy ziemią, a nuż się ukorzenią i będzie więcej niestety, jak coś się zmienia, na efekty trzeba poczekać
zbieram nasiona z kosmosu zwykłego i siarkowego, cynii, ale część kosmosów od razu sypię w ziemię, to samo z rudbekią i lawendą, sypię już do gruntu, za rok będą niespodzianki, gdzie i cowzejdzie
Od roku kupuję po 1 szt.... Więc trudno dojrzeć...
No tak moja 2 miały nasiona, znaczy kwiatostan, skubałam i sypałam do ziemi
********
Zołoteńko tez mnie uczył i mówił bardzo dobrze, +3
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika...Kiedyś tu.... ~~~
Miała kwiatostany, te nasiona z nich posiałam do gruntu, a mogłam do donic, no trudno; Vertigo późno rusza, może to był błąd w ubiegłym roku, trzeba było dłużej poczekać, bo skoro bryła korzeniowa była piękna i zdrowa, może by coś z tego było; liczę na łagodniejszą zimę, ale i tak kawałki ukopię i coś będę kombinować, mam gdzie przechować, bo i domek i piwnica jestalbo w domu i w jednym pokoju ustawię na niższym poziom temperaturę, ale czy mała ilość słońca wystarczy?
szkoda, ze tak mało fachowej wiedzy i literatury na ten temat, właściwie żadnej...
cynie nadal uwielbiam, za trwałość, prostą obsługę i kolor; miałam zbierać nasiona kolorami i zapomniałam, ale jeszcze kwitną i będę dalej zbierać, już w kolorze; są ogromne, do 1,5m
na tę rabatę przeniosę stożek z ostrokrzewu, ale już jesienią
jest tak kolorowo i ciepło, a to już wrzesień, bliżej 10!