Gardener27 napisał(a)

Kwiat bardzo podobny do floksa ale to żagwin ogrodowy

Przemku, czuwacie z Anią
To żagwin, sorki za pomyłkę

Madzenka napisał(a)

Róże kwitną, piwonie wyłażą? Chyba wiosna idzie

Normalnie inne kolory dekoracji muszą być, z powodu wiosennej aury na te święta

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ha ha teraz ja mam podobny.....nic w przyrodzie nie ginie

Też było fajnie to były zabezpieczenia przed psami, potem zgniło, drzewa urosły i wyłonił sie nowy styl

ZbigniewG napisał(a)

i na wszelki wypadek (odpukać)przygotuj się do zabezpieczenia przed mrozem wprawdzie Wrocław to oaz ciepła ale ... zwłaszcza młoda sztuka

moja padła 4-5lat temu po ostry mrozie w lutym

Zbyszku, jak miło że wpadłeś
Szkoda twojej bardzo, moja raczej bezpieczna, bo ma las w tle, tam nigdy nawet śniegu nie ma i mrozu, jak odcięta linia, bo dalej np jest

zbigniew_gazda napisał(a)

Ale czad. Wszystko zaczyna żyć na nowo jak w marcu.

No czad, różnica między temperatura nocną i za dnia praktycznie żadna

SEBCIU
Fajne to nasze miejsce z powodu pogody i nie tylko

KAMILA66
fakt, do Ciebie rzut kamieniem

BASILIKUM
dzięki, tylko znowu z kantami tak zjechałam, że chłop mało zawału nie dostał poprawia

SYLWIA
u mnie non stop kwitną
MIRKA
fajnie, że dotarły, wracaj do nas

KATKAK
ruszy na pewno, są dość żywotne, a ciepełko nadal jest
KINDZIA
w sezonie będziemy porównywać

KASIEK
będzie łagodna ja jeszcze narzędzi nie myłam, jakoś ciągle potrzebne

BOZGA
u mnie cały rok prawie kwitnie, dziwny....ale ten pomorski i do tego pachnący nie. Chyba miejsce mu znowu zmienię


ANABELL
Haniu, jak miło że wpadłaś
Nie wiem czemu, ciągle coś muszę zmieniać może kiedys nadejdzie moment, że nie będę
dzięki Haniu za wszystkie serdeczności cmokam

EWA
aura sprzyja wszystkiemu
ruszyłam z dekoracjami, domek jeszcze ciut i dopieszczony znaczy wypucowany

EWA777
Ewa, on jest dość trudny, nie wiem czemu, sporo ich straciłam i nie wiem jaki był powód, kup sobie najpierw 1 aby sprawdzić, jak sobie poradzi

SYLVANA
było pytanie, trzeba było dobrze odpowiedzieć...fajnie, że i u ciebie wiosennie i niech tak będzie, zwiększy się nam różnorodność roślin, co było niemożliwe, będzie teraz
Myślę, że śmiało możesz sadzić, poradzi sobie, wbrew pozorom sama roślina wytrzymała, najwyżej jak mróz ściśnie, to nie zakwitnie, ale przetrwa

KINDZIA
raczej nasyp na nią coś, bo nie jesteś tam stale i żal byłoby, w razie coś....

HANIA
o jej, toż to wielki sukces czekam, jak wiosną go pokażesz

TAMARYSZEK
śliczny jest, ale i wymagający jakoś
MIŁKA
aleś mnie ubawiła z tym smarkatkiem malutki jeszcze, ma czas i dobrze, że od 7 pójdzie do szkoły, bo zdolności jedno, a rozwój emocjonalny drugie
I racja, wszystko co ułatwia życie i mniej plewienia jest na 5
JANA
rany, krokusy kwitły, szok



Skoczyłam wczoraj na giełdę
Zrobiłam zakupy i zaczynam dekorowanie.
Przed samymi świętami skoczę jeszcze po cudne, bladoróżowe anturium, 5 sztuk po 5zł, więc mogę poszaleć z ilością

mam dodatkowe 2 wianki, 1 jeszcze nie ozdobiłam, będzie na zewnątrz, Danusiowy schowam i dam świąteczny
ten z orzechów włoskich, dojdą jeszcze piórka z boa


kupiłam kominek na świecę, taki fajny blady róż
ciut aniołków lustrzanych na metalowym kijku


i za dnia

to też sobie kupiłam, za dnia
a wieczorem moje amerykanskie żarówki led na pilotawłączam i jest niesamowity efekt
rok temu w USA przed wigilią zamówiłam

ale czad, piekne ozdoby

tu też iluminacje