Dołączył: 15 lut 2014
Posty: 17
Ja mam może absurdalne pytanie ale… Czy jesienią też podlewacie trawnik?
Ja mój tegoroczny trawnik nawiozłam w październiku, wówczas też obficie podlałam i na tym był koniec. Po nawożeniu było kilka deszczowych dni, ale później bez opadów… w ogóle jesień tego roku była mało deszczowa w moich rejonach.
Przez długi czas po nawożeniu było widać różnicę w trawie (niestety ze względu na brak czasu nawoziłam ją gdy było już ciemno i miałam ewidentne nierówności (nawóz rozprowadzałam siewnikiem)) - miejsca nienawożone były bardziej żółte, no ale nic, zdecydowałam, że na wiosnę się to jakoś wyrówna zwłaszcza, że i tak będzie potrzebne dosianie.
W ostatnich dniach trawa w wielu miejscach znacznie się pogorszyła - pożółkła czy poszarzała i są to płynne przejścia od ciemnej zieleni po szarości(żółcie).
Jest to normalne zjawisko na zimę, a może przydałoby się ją podlać przy dodatniej temperaturze?
____________________