Musisz popisać maile do szkółkarzy polskich, wtedy mam nadzieję, że ktoś odpowie.

Od kilku lat poluję na białego dęba,poprzedniego roku oferowała go Szkółka Konieczko.Nasiona dęba białego po 2-3 tygodniach tracą siłę kiełkowania.Naturalnie występuje w Stanach skąd otrzymywałem dwukrotnie-niestety martwe.wygląd zewnętrzny nienaganny,w środku żołędzie zgrębiałe.W woreczku 6 szt.data pakowania oczywiście z tego sezonu ale na składzie lub w magazynie poleżały parę lat.Jeżeli ktoś z Holandii zciągnął kilka egzemplarzy i słono zapłacił,nie będzie czekał 30-40 lat aż dąb zacznie owocować żeby zebrać żołędzie,wysiać i sprzedać siewki,stąd szczepione.Mając szczepionego można próbować ukorzeniać[sadzonkować]rozmnażać z gałązki.

Danusiu, w jakimś wątku wyczytałam jak komuś radziłaś, że ze zwykłego dębu nie ma żadnego pożytku, tylko mączniak i walące w dach żołędzie. Mamy w swoim ogródku takiego i jak to przeczytałam to chyba się go pozbędziemy, bo faktycznie liście zawsze ma takie brudne i lepkie, jakieś choróbsko chyba. Mąż go posadził jak się nam synek urodził i mam trochę sentyment do niego, ale może zrekompensujemy sobie tę stratę jakimś ładniejszym drzewkiem, jak sądzisz?

Przesadź dęba na ulicę, podtrzymuję swoją opinię.

Ponownie dziękuję Ci Danusiu Tak zrobię