No trawy, rok temu dawno już były pościnane.
Do niedzieli je pościnam.
A co z cyprysikiem, chciałbym się trochę zasłonić od sąsiadów i ulicy. Widziałem ładnego wiąza wredei ale chyba odpuszczę bo boje się tej choroby która powoduje zamieranie całych gałęzi.
Trawy pościnane, ogólne porządki zrobione.
Próbowałem wykopać miłorzęba japońskiego nie dam rady.
Ma dosyć gruby korzeń palowy a mało miejsca na kopanie.
Ziemia zmarznięta przy ginko połamałem dwa szpadele.
To też jesteś do przodu. Martwia mnie prognozy, rośliny ruszyly, a straszą sporymi mrozami w nocy.
Moze nie dało się wykopać, bo ziemia jeszcze zmarznieta. Masz czas na przemyslenia, szpadli zal, bo dobre nie są tanie.
No ico byłeś we Wroclawiu, cos kupiłeś?
Byłem,ale nic nie kupiłem zajrzałem tylko do szkółek w Wieluniu.
Ziemia zmarznięta powierzchniowo,blisko mam murek z kostki granitowej dlatego ciężko wykopać. Chyba zostawię go na miejscu trudno, szkoda by było jak by się nie przyjął. Ja chyba z powrotem przykryje róże gałęziami. Szpadele drogie czy tanie wszystkie pękają na spawie.
Hej, Wojtku, witam się po zimowej przerwie. Mój klonik ma się dobrze, był okryty włókniną. Martwią mnie trochę zapowiadane przymrozki. U Ciebie widzę, że szykują się zmiany. Ambrowce bardzo mi się podobają, mam nadzieję że trafisz na odpowiednie okazy.
Witaj
To dobrze, to nie przymrozki tylko duży mróz podobno -10. Ambrowce podobno są w szkółce koło Czewy będę dzwonił.
Mam jeszcze w jednym miejscu upchanego grujecznika ale też chyba zostanie.