Z tą ziemią to zawsze jest problem niby wszędzie jest, każdy chce sprzedać i ma najlepszą, a jak już przywiozą to klękajcie narody. W zeszłym roku też przywoziłem, niby ładna, ale jak się okazała bardziej jałowa niż mój piasek.
Ścieżka fajnie wygląda, ja bym ją jednak troszkę złagodził, żeby nie była taka kanciata na łączeniach metrowych elementów, chyba że rośliny w przyszłości zakryją

Łukaszu,
Ścieżka miała byś bardziej falująca ale nie wyszło tak jak chciałem. Myślałem o poprawie kształtu, tylko żeby nie wyszło gorzej niż było.

No niestety, ale dostać dobrą ziemie w cenie nie naruszającej za bardzo budżetu to masakra.
Ścieżka prosta - ale mi taka się podoba

Wojtku, żeby ekobord układał się idealnie faliście trzeba poprzecinać te wąskie łączniki, wtedy po połączeniu kilku metrowych elementów fale i łuki idealnie się 'wyginają'. Robiłem już tak dwa razy i zawsze idealnie wyszło

Luki napisał(a)

Wojtku, żeby ekobord układał się idealnie faliście trzeba poprzecinać te wąskie łączniki, wtedy po połączeniu kilku metrowych elementów fale i łuki idealnie się 'wyginają'. Robiłem już tak dwa razy i zawsze idealnie wyszło

Poprzecinałem tylko w miejscu zgięcia a reszta jest w całości. Zdjęcie aktualne, trochę jasna ta ziemia po wyschnięciu. U mnie zbiera się na burzę.

i jeszcze ziemi zabrakło?
chyba dołek jest tam
taką dobrą dałeś ziemię, że wszystko będzie migiem rosło

Malgosik napisał(a)

i jeszcze ziemi zabrakło?
chyba dołek jest tam
taką dobrą dałeś ziemię, że wszystko będzie migiem rosło

Gosiu,
Jeszcze trochę mam na ulicy tylko nie zdążyłem przebrać z perzu.

Wojtku u mnie w wątku jankosia (czyli nasza mistrzyni obiektywu) wkleiła kilka zdjęć z piątkowego spotkania…zapraszam do oglądnięcia
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4041-szmaragdowy-zakatek?page=248

Ale ścieżkę, to już widać, choć problemy po drodze też są