To będzie chyba licytacja, bo na pewno chętnych się znajdzie sporo
Kurcze w Wlk. Brytanii czy Danii jest mnóstwo takich fajnych sklepików z ciekawymi przedmiotami i meblami z drugiej ręki. Czy ktoś słyszał o czymś takim u nas? Ale nie mam na myśli antyków?
Co robicie z rzeczami, meblami, lampami itp. , które mają swoją wartość, a chcecie się ich pozbyć? Pytam w Twoim wątku Marzena, bo u Ciebie wysoka oglądalność, więc może mi ktoś odpowie?
o nie kochana....donice będą w poniedziałek....to wstawisz je do domu i obfocisz. My tu za długo na nie czekamy aby wytrzymać psychicznie i emocjonalnie do nastepnego weekendu...Już dość znęcania się nad nami!
Tak jest!!! Ale ponegocjujmy może we wtorek? W poniedziałek mam ortopedę
Mam kalekę w domu...rozumiem. Do wtorku ewentualnie poczekam....