Madżenko, podglądam twój ogród od samego początku. Nie mogę stwierdzić że przeczytałam wszystko, ale większość "pisma obrazkowego" tak. Najpierw zaciekawił mnie twój dom. Przypomina mi niektóre domy prezentowane w "Muratorze", który dawniej czytałam niemal "od deski do deski" marząc o własnym. Z ogrodem zapoznawałam się stopniowo, oglądając kolejne porcje zdjęć.Masz przepiękne kompozycje roślinne, bardzo mi się podoba gra fakturą liści.
Pozdrawiam w nowym wątku, gratulując tempa w jakim powstało pierwsze tysiąc stron. Na pewno będę zaglądać raczej anonimowo ograniczana wolnym czasem.

no ładnie ja jeszcze całego pierwszego wątku nie zakończyłam a tu już następny.gratuluję serdecznie i pozdrawiam

Dzień dobry Witaj na Ogrodowisku Marzenko ......w nowym wątku ...będę z przyjemnością zaglądać codziennie !!! i kibicować Ci w części II ........... ale super , że jesteś z nami

ściskam mocno

..... ale będzie San Francisco?
jeśli chodzi o ogrodowe impresje, z całą pewnością TAK
jeśli chodzi o doznania oglądających z całą pewnością TAK
jeśli chodzi o szyk i smak z całą pewnością TAK

Po trzykroć TAK i po stokroć DZIĘKUJĘ za dodawanie otuchy w trudnych chwilach i za optymizm

Marzenko - dobry duchu - cieszę się, że jesteś

Przegapiłam tysiączka a tu już strona 4 .... pędziwiatr

Witam Cię w Twej nowej rzeczywistości i proszę o dalsze inspiracje

Dzień dobry Madżenko

Przyszłam pogratulować i przywitać się w nowym wątku oraz zadeklarować dalsze podglądactwo

Pozdrawiam cieplutko.

zmoderowane - wklejamy tylko zdjęcia swojego autorstwa lub linki

źródło: http://www.aakerman.com/images/kawiory/przepisy/33.png

Marzenko, wybacz ...z opóźnieniem, ale dopiero jestem przy kompie, patrzę..jakiś nowy wątek, zaglądam i niespodzianka, to nowy etap twojej przygody!

Piszesz, że jesteś uzależniona...ja też, więc radość podwójna, że tu jesteś

I nasuwają się wspomnienia, jak zaczynałyśmy tu naszą przygodę, ranne rozmowy, plany, emocje, niecierpliwe czekanie na wiosnę...a jak już doczekałaś tej wiosny, zaczęło się szaleństwo...stworzyłaś piękne miejsce!...na tarasie siedzimy przy zachodzie słońca, wśród cudownych zapachów i kształtów roślin i w towarzystwie tak świetnej i uroczej właścicielki,

gratuluję 1000, trzasnął aż miło i witam cię w nowym

i przesyłam moją ogrodową żabę na szczęście

Ale fajnie, dalej będę zaglądać i podziwiać Twój przecudny, wypieszczony ogród