no, nie wiem Danusiu, czy wynik przy Twoim pytaniu byłby identyczny jak przy pierwotnym...
na bezludną to chciałabym wziąć cos fajnego 'jedzeniowego' oczywiscie ale czy to byłaby moja ulubiona roslina...? chyba nie...

na bezludną zabrałabym jagodę kamczacką, bo ona nawet na kamieniu owocuje, a co do kwiatów to miałabym problem

Z tego co rośnie u mnie w ogrodzie to czereśnie....Czereśnie bym zabrała na bezludną wyspę
A ulubione roślinki to już muszę dłuuuużej pomyśleć.