Ogrodnicy różnie róże kwalifikują. Niewysoko rosnące pnące, też podają wielokwiatowa.

a niektórzy nie robią sobie fatygi i piszą tylko róża rabatowa i kolor.

Przedwiośnie
- - - - - -

Wesoły czas nastał.
Ruch u ogrodników!
Już nie trzeba otulać
hiacyntów, bratków
ani ciemierników!
Wędrują do donic,
i na parapety
dodając do prac zachęty
i zdrowej podniety!
A ogród po zimie,
zwłaszcza nietypowej?
Obraz nieszczególny,
barwy raczej płowej.
Dywagacje słyszę
od morza do Tater,
czy ciąć źdźbła suche na raz,
czyli też na raty?
Jak trafię do ogrodu,
to ciąć wszystko będę
i chociaż troszeczkę
ogarnę tę grzędę!
Nie będę dzielić pracy
przy trawach na części,
Nowe niech nam rośnie,
i niech się nam szczęści!

Pięknie Hanuś...Uwielbiam Cie...

I wzajemnie, Elisko!

hanus jak zwykle trafilas w 10-tke
ja to wogole nie beda ciac traw - bo nie mam jeszcze. No cos od Irenki dostalam i ciekawa jestem czy przezyly. I jedna czerwona mam na parapecie w zimnym pokoju, nie odwazylam sie jej posadzic jesienia. Wiec nie ma jeszcze co ciac. No ale za Twoja rada planuje pare trawek posadzic wiec za rok bede hurtem ciac

Śliczne róże, kocyk także, tym bardziej, że własnymi rękami wydziergany. Podziwiam i pozdrawiam gorąco. Do marca już niedaleko, oby szybko zleciało

Witam dziś w wyjątkowo słonecznym dniu! W nocy był ,co prawda, lekki mrozik, ale teraz szron zalega tylko po zacienionej stronie. I jeż już na plusie w powietrzu. Ale do ogrodu się nie wybrałam, inne sprawy zatrzymały mnie w domu.

Może jutro? Ale tez raczej niepewne wyjście.

Życzę wszystkim udanych wyjść, chociażby na spacer.

hanka_andrus napisał(a)

Witam dziś w wyjątkowo słonecznym dniu! W nocy był ,co prawda, lekki mrozik, ale teraz szron zalega tylko po zacienionej stronie. I jeż już na plusie w powietrzu. Ale do ogrodu się nie wybrałam, inne sprawy zatrzymały mnie w domu.

Może jutro? Ale tez raczej niepewne wyjście.

Życzę wszystkim udanych wyjść, chociażby na spacer.

Haniu wyszłam bo słoneczko zachęcało ale lodowaty wiatr wypędził mnie do chaty

Lodowo u nas - siedzę w domu.

Śłońce kusi, ale wietrznie!
siedzę w domu! Pies śpi obok.
Nudno dzisiaj u Hanusi.
Zajrzę w góry po kryjomu.
Ale tam też jest podobnie.
Śnieżka w śniegu.
Mróz siarczysty.
Zdałoby się że już wiosna,
lecz nie jest to fakt oczywisty!

Haniu, u mnie też tak jest, tylko zamiast pieska przytulają się do mnie koty