No i przyszedł rok 2012, a z nim ukochana wiosna
Pojawiły się pączki na krzewach, zakwitły tulipany...

Taras ogrodziliśmy pergolą. Powstanie zielony zakątek. A rośliny rosły i rosły...

Lato 2012


mój mały zielnik

Ale kolorowy, wesoły ogród,
pozdrawiam ciepło

I jesień



moje małe wrzosowisko

Dziękuję Agnieszko, staram się jak mogę.

Magdalenko, a ta mała pomocnica to twoja córcia? - słodka. Czy na tym rowerku to też ona, czy synek?, bo nie widać. Ogród widzę z każdym miesiącem coraz piękniejszy.

Dziękuję Agnieszko za uznanie
W ubiegłym roku sadziłam wszystko co się dało, w tym dziesiątki aksamitek. Pięknie rosły, ale później za dużo było sprzątania. W tym roku trochę będzie zmian.

Na motorku syn Ludwik, a mała pomocnica to Alicja.