Dorkaa
23:39, 11 kwi 2013
Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 5
Witam wszystkich serdecznie,
pierwszy raz pojawiam się na forum (jakimkolwiek) więc wybaczcie ewentualne błędy techniczne
Jestem podwójną młodą mamą i do tego dość zapracowaną zawodowo. Cztery lata temu wyprowadziliśmy się z rodziną na wieś, gdzie stałam się szczęśliwa posiadaczką kawałka pola ogrodzonego siatką. No i zaczęło się.. czytałam, czytałam czytałam i dalej czytam... okazało się, że zaczęłam od nieświadomej niekompetencji a teraz jestem na etapie świadomej niekompetencji ogrodowej
Teraz to wygląda mniej więcej tak: chaos, parę drzewek niezbyt zdrowo rosnących, próba utworzenia rabat (wypatrzonych w ogrodowisku) - (Pani Danusiu,zachwalane narzędzie do cięcia trawy od razu się połamało), zielsko zarasta, trawnik zbity i niezbyt imponujący... I zaczynam wszystko od nowa. Pomóżcie proszę.
Działka ma kształt 25mx50m, jest to teren odsłonięty, typowa łąka/pole, dookoła mało zabudowań, żadnych starych drzew w okolicy, dość dobra gleba. Do tego północny-wschód kraju. W efekcie ciągle wieje, zimy dość ostre, zaspy metrowe, a latem za płotem 3000 m łąki chwastów. (Poza tym cudne miejsce
)
Koncepcje mi się zmieniają każdej wiosny i teraz to już jestem pewna tylko jednego - muszę się jak najszybciej odgrodzić od pola chwastów, zasłonić wiatry, mrozy i śnieg, czyli obsadzić 50 metrowy pas wzdłuż południowej części działki. Przede wszystkim muszą to być gatunki odporne na mróz. Chciałabym zrobić ładną "ścianę" zieleni, ukształtowaną w łagodną falę od strony ogrodu.
Jutro postaram się wstawić zdjęcia i może jakiś plan działki.
Będę wdzięczna za dobre rady i pomysły
pierwszy raz pojawiam się na forum (jakimkolwiek) więc wybaczcie ewentualne błędy techniczne

Jestem podwójną młodą mamą i do tego dość zapracowaną zawodowo. Cztery lata temu wyprowadziliśmy się z rodziną na wieś, gdzie stałam się szczęśliwa posiadaczką kawałka pola ogrodzonego siatką. No i zaczęło się.. czytałam, czytałam czytałam i dalej czytam... okazało się, że zaczęłam od nieświadomej niekompetencji a teraz jestem na etapie świadomej niekompetencji ogrodowej

Działka ma kształt 25mx50m, jest to teren odsłonięty, typowa łąka/pole, dookoła mało zabudowań, żadnych starych drzew w okolicy, dość dobra gleba. Do tego północny-wschód kraju. W efekcie ciągle wieje, zimy dość ostre, zaspy metrowe, a latem za płotem 3000 m łąki chwastów. (Poza tym cudne miejsce

Koncepcje mi się zmieniają każdej wiosny i teraz to już jestem pewna tylko jednego - muszę się jak najszybciej odgrodzić od pola chwastów, zasłonić wiatry, mrozy i śnieg, czyli obsadzić 50 metrowy pas wzdłuż południowej części działki. Przede wszystkim muszą to być gatunki odporne na mróz. Chciałabym zrobić ładną "ścianę" zieleni, ukształtowaną w łagodną falę od strony ogrodu.
Jutro postaram się wstawić zdjęcia i może jakiś plan działki.
Będę wdzięczna za dobre rady i pomysły