Ola u mnie w tym roku tylko natura. Postanowiłam, że nie będzie niczego sztucznego, plastikowego, zobaczymy czy wytrwam
A z tymi chęciami to czas mnie zmusza do działania. Teraz mam jeszcze trochę wolnego, póżniej praca od rana do nocy i będzie czas tylko na spanie
do mnie w poniedziałek "przyjechały" podkłady z giełdy. Chyba zacznę robić od przyszłego tygodnia, bo teraz terminarz napięty. Mikołajki się zblizają a i warsztaty w planach
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
O matko szaro, buro za oknem a tu takie foty....Polinko !
Ja tez z tych kajakujących ale póki co po Mazurach : Krutynia, Czarna Hańcza...albo u nas w łódzkiem po Grabii, po Warcie i po Widawce ( na Widawce z resztą zaliczyłam swoje pierwsze wodowanie tzn. wywaliłam sie z całym kajakiem do góry dnem...brrr...miłe nie jest...ale da sie przezyc - kiedys musi byc pierwszy raz )
Nigdy nie mysłałam o Baryczy jako o miejscu na kajaki...a tu prosze jakie ładne okolice do kajakowania...i nie tak daleko od nas...