właśnie miało być sadzenie a może od was przyjdzie słońce?
Skoro to miała być ostatnia rewolucja to może te leżaki jednak się przydadzą???
Też tak tłumaczyłam eMowi ale jak słyszy z moich ust, że to ostatnia rewolucja to śmieje się w głos i twierdzi, że chyba sama nie wierzę w to co mówię
Polinko macham weekendowo
U mnie to samo. No ale zazwyczaj sprawdza się jego wersja
Hmm, u mnie niestety też się sprawdzi W następnym roku część gospodarcza pójdzie do przeróbki ale eM. jeszcze o tym nie wiem
Ja też powiedziałam M., że "w tym roku na pewno skończę ogród" usłyszałam, że za długo jesteśmy małżeństwem by mu takie ściemy wciskać