Ala_d napisał(a) Witam serdecznie!
Z moimi śpiochami na kamieniach
Tak prezentuje się mój przedogódek. W tym roku planuję trochę w nim, może nie pozmienić ale "zagęścić", dodać koloru. W donicach stoją rh (tylko tak wsadzone w tych plastikowych aby nie straszyły), żurawki. Tak jak leży ten konar chciałam wsadzić żurawki. 3 to wydawało mi się mało, mam już 6. Oczywiście wszystkie z ciemnymi liśćmi.
Ten wiecheć w donicy to jedyna szczepiona róża, która przezimowała. Pozostałe 3 szt. z zimą przegrały.
Tak wygląda z drugiej strony. Oczywiście w donicy, ukłon w stronę Szefowej hosta Ich też mi brakuje tutaj i jakoś muszę je powściskać. Wczoraj w szkółce znalazłam 2 miniaturowe z myślą o donicach. Strona wschodnia więc słońce tylko rano. Później raczej niewiele.
A tu wanienka, którą dostałam. Jest trochę zniszczona i ma dziurę w środku. Zabezpieczył mi ją Mąż farbą podkładową do samochodów, teraz chyba jakąś folię i sadzić czy jakoś jeszcze zabezpieczyć? Chciałabym wsadzić w niej hosty. Nie wiem czy to dobry pomysł? Tak w sumie do nie za bardzo wiem gdzie mam ją postawić? Co myślicie? W tym miejscy co stoi pasowałby mi rh ale nie wiem czy mam tyle miejsca.
Na szczęście moi sąsiedzi już się przyzwyczaili do tych moich pomysłów ogrodowych i jak biegam z tymi doniczkami to raczej nie zwracają uwagi chociaż początki były ciężkie.
Na pierwszy raz to może już tych moich wątpliwości wystarczy. Mam nadzieję, że za mocno nie przynudziłam . Ogród już woła, a jeszcze całe 2 dni urlopu przecież to cuda można zdziałać, prawda? witaj kochana mam nadzieję że piszę w dobrym miejscu bo jak nie to buźka od naszej szefowej cały czas ma z nami dużo roboty ...Czytałam że chcesz pogadać o rozmieszczeniu doniczek , myslę że w tym kąciku wanienka pasuje jak najbardziej i hosta tylko że jedna ,a u dołu wanienki cos zwisającego ,mam też hosty i bardzo się rozrastają a jaki masz kolor kochana?